Na Jasnej Górze jest dziś wyjątkowo otwarta dla pielgrzymów kaplica świętych relikwii.
Wiąże się to z uroczystością Wszystkich Świętych. W tej barokowej XVII-wiecznej kaplicy
w bocznej nawie bazyliki podczas niedawnej konserwacji świątyni odkryto prawdziwe
arcydzieła: średniowieczne zdobienia, polichromie na szafach i ołtarzach oraz obrazy.
„Kościół
w swojej tradycji oddawał cześć świętym poprzez uszanowanie szczególnie relikwii męczenników
– mówi o. Zachariasz Jabłoński OSPPE. – Na Jasnej Górze w XVII wieku też gromadzi
się relikwie, a potem w XVIII wieku kaplica zostaje specjalnie wyposażona. Właśnie
w tej kaplicy odprawiano kiedyś egzorcyzmy, aby mieć wstawiennictwo świętych i aby
wspomagali oni w zmaganiu się z duchem ciemności, z szatanem”.
Kaplica Świętych
Relikwii czekała na renowację od 1628 r., kiedy to zaprojektował ją jako kryptę słynny
wówczas architekt Goltzman. Kilkakrotnie przebudowywana, przechowywała w specjalnych
pozłacanych szafkach, w zdobionych relikwiarzach cząstki świętych. Są np. dwie głowy
męczenników: św. Honorata i św. Kandydy, sprowadzone uroczyście z Rzymu w 1682 r.,
czy głowy świętych Euzebiana i Donata. Jest cząstka św. Walentego i dziesiątki innych.
Są te sprzed wieków i te współczesne, jak np. relikwie św. Joanny Beretty Molli złożone
przez córkę, która powiedziała: „Moja mama w jakiś szczególny sposób odnosiła się
do Matki Bożej i mówiła, że bez tej pobożności maryjnej nie dociera się do raju”.