W czasie porannej debaty na Synodzie Biskupów wiele mówiono o trudnościach, jakie
przeżywają rodziny żyjące na terenach objętych konfliktami zbrojnymi. Wskazano Irak
i Syrię, ale również Bałkany, gdzie wojna na całe dziesięciolecia zdecydowania zmieniła
życie rodzin, zmuszając je chociażby do emigracji.
Ojcowie synodalni zaproponowali,
by wystosować przesłanie solidarności z chrześcijańskimi rodzinami cierpiącymi na
Bliskim Wschodzie. Papież Franciszek zapowiedział też, że zaplanowany na 20 października
konsystorz w sprawie kanonizacji zostanie rozszerzony o problematykę bliskowschodnią.
Do udziału w tym spotkaniu Ojciec Święty zaprosił wszystkich kardynałów i patriarchów,
którzy będą wówczas w Rzymie. Zajmą się oni sytuacją na Bliskim Wschodzie wychodząc
od wniosków wysuniętych przez nuncjuszy pracujących w tym zapalnym regionie, którzy
obradowali w Watykanie w minionym tygodniu.
W kontekście przedpołudniowej debaty
synodalnej kard. Fernando Filoni podkreśla, że iraccy chrześcijanie składają wspaniałe
świadectwo Ewangelii rodziny.
„W Iraku rodziny zostały zmuszone do ucieczki,
ponieważ postawiono im ultimatum: wyrzeczenie się wiary albo wygnanie. Myślę, że jest
to piękne świadectwo wierności Chrystusowi mimo reperkusji, które ich spotykają: wypędzenie
z domu, pozbawienie wszelkiego dobytku – podkreśla prefekt Kongregacji Ewangelizacji
Narodów. – Kiedy byłem w Iraku, uderzyło mnie, że te rodziny pozostają cały czas zjednoczone
i nawet jeśli żyły w rozproszeniu spowodowanym warunkami, to zachowały jedność. Ten
aspekt jest piękny; nie tylko trwają w wierze, ale troszczą się o rodzinną jedność
mimo istniejących trudności” – powiedział kard. Filoni.