Papież o miłości bliźniego - nie tylko na Twitterze
„Chrześcijanin potrafi dawać. Jego życie jest pełne wielkodusznych uczynków – lecz
ukrytych – dla bliźniego”. Ten dzisiejszy tweet Franciszka dobrze wyraża jego duchowość
miłości bliźniego, której nierzadko towarzyszy konkretna pomoc dla potrzebujących.:
„Papież nie robi nic wyjątkowego. Robi dokładnie to, co robił Chrystus – mówi
papieski jałmużnik abp Konrad Krajewski. – Proszę zobaczyć: gdy czytamy Ewangelie,
one wręcz trąbią o tym, że Jezus chodził do tych, którzy są ubodzy, do tych, którzy
są w potrzebie, do tych, którzy gdzieś się zagubili. Papież nic innego nie robi. Naśladuje
Jezusa. Jest Jego ikoną. To my troszeczkę odeszliśmy od takiego sposobu widzenia naszego
życia w świetle Ewangelii. Więcej czytamy książek o Ewangelii, niż samej Ewangelii.
Dlatego Papież mówi: «Czytajcie Ewangelię. Zobaczycie, jaka jest ona prosta. Jak
jej drogowskazy są klarowne». I stąd to jego pochylenie nad ludźmi ubogimi. Ale jako
o ubogich nie chodzi o tych z marginesu, którzy śpią pod mostami, którzy piją… to
nie o takich ubogich chodzi. To znaczy o nich też. Ale to nie jest cały Kościół. Stąd
Papież mówi o peryferiach. O tych, którzy się źle mają. Bo można być bardzo bogatym,
a strasznie biednym przed Bogiem” – dodaje abp Krajewski.