Niemieccy biskupi ponawiają apel do polityków o lepszą pomoc dla pogrążonego w wojnie
z islamskimi terrorystami Iraku. Abp Ludwig Schick poparł amerykańską interwencję
wojskową w tym kraju, a bp Trelle zaapelował o zwiększenie pomocy dla uchodźców z
Bliskiego Wschodu.
Abp Schick jako przewodniczący komisji niemieckiego episkopatu
ds. kontaktów z zagranicą powiedział, że obecnie w Iraku mamy do czynienia z ludobójstwem
dokonywanym na chrześcijanach oraz innych mniejszościach etnicznych i religijnych.
Co prawda niemieccy biskupi zawsze podkreślali hasło „Nigdy więcej wojny”, ale równocześnie
dopuszczają zasadę „Act to protect”, czyli zbrojnej interwencji dla obrony ludności
cywilnej. Tam, gdzie nie można już inaczej chronić ludzi, trzeba dopuścić tę „skrajną
i najtrudniejszą z opcji” – powiedział niemiecki biskup. W rozmowie z agencją KNA
zaapelował też o wstrzymanie eksportu broni z państw zachodnich. Abp Schick podkreślił,
że ekstremiści używają nowoczesnej broni produkowanej właśnie na Zachodzie.
Natomiast
bp Norbert Trelle wezwał do szybkiej pomocy humanitarnej dla ludności cywilnej na
Bliskim Wschodzie. Przewodniczący komisji niemieckiego episkopatu ds. migracji powiedział,
że „obowiązkiem wspólnoty międzynarodowej jest udzielenie pomocy humanitarnej uchodźcom
z Syrii, Ziemi Świętej czy Iraku”.