2014-08-11 16:43:19

Irak: bp Lebrun o eksterminacji mniejszości


Strach i brak praktycznie wszystkiego panują w Irbilu w irackim Kurdystanie. Przed dżihadystami i dokonywanym przez nich ludobójstwem schronili się tam chrześcijanie i jazydzi wypędzeni ze swoich domów. „Widziałem tysiące ludzi skupionych wokół kościołów i parków w mieście Irbil. Widziałem rodziny, które nie mały w ogóle nic, nawet namiotów, śpiące pod gołym niebem. Są to ludzie, którzy nie mają nic i są zrozpaczeni” – powiedział przebywający tam od kilku dni bp Dominique Lebrun.

Ordynariusz francuskiej diecezji Saint-Étienne wskazał, że największą pomoc uchodźcy otrzymują ze strony wspólnot katolickich. Oczekiwano na działania ze strony UNICEF-u, ale jak na razie są one niewystarczające. Wydaje się, że sytuacja humanitarna jest dramatyczna. „Możemy śmiało powiedzieć, że mamy do czynienia z eksterminacją mniejszości w tym regionie” – podkreślił hierarcha. Dodał, że wciąż zachodzi potrzeba zintensyfikowania działań dyplomatycznych, humanitarnych, ale także i wojskowych. „Mówię to z przykrością jako biskup, ale trzeba zastosować siłę, tak jak zaczęli to Amerykanie, ale z jeszcze precyzyjniejszą analizą sytuacji. Należy powstrzymać to samozwańcze państwo i samozwańczą armię” – stwierdził bp Lebrun.

lg/ rv, l’orient le jour, afp







All the contents on this site are copyrighted ©.