W Syrii kolejny chrześcijański budynek stał się celem ataku. Tym razem rakieta wystrzelona
z dzielnicy Aleppo kontrolowanej przez rebeliantów trafiła w mur otaczający ormiańskokatolicki
kościół Świętej Trójcy. Zginęło troje dorosłych Ormian, w tym dwie rodzone siostry.
Pocisk uszkodził też samą świątynię i plebanię. Atak nastąpił tuż przed rozpoczęciem
w kościele liturgii. Jak zaznacza miejscowy duszpasterz syryjskich Ormian, ks. Joseph
Bezouzou, gdyby rakietę odpalono w momencie wychodzenia ludzi z kościoła, wybuch mógł
spowodować prawdziwą masakrę. Na wszelki wypadek w parafii odwołano planowane spotkanie
młodzieży.