Papież w Molise: spotkanie ze światem pracy - znaczenie wolnej niedzieli
Dzisiejszy dzień Papież spędza w Molise. Ten jeden z najmniejszych i najmniej znanych
południowych regionów Włoch wspomina 800-lecie urodzin Papieża Celestyna V. Zarazem
jednak zmaga się z wieloma trudnościami niesionymi przez kryzys gospodarczy. Stąd
pierwszym punktem programu papieskiej wizyty było spotkanie ze światem pracy. Odbyło
się ono na tamtejszym uniwersytecie w mieście Campobasso, stolicy regionu, zaraz po
przybyciu Ojca Świętego śmigłowcem z Watykanu.
Papieskie przemówienie stanowiło
odpowiedź na słowa powitania ze strony rektora uczelni oraz przedstawicielki robotników,
a zarazem matki rodziny. Gospodarz spotkania mówił m.in. o Bogu, który zaskakuje,
łamiąc ludzkie schematy. Z kolei robotnica podzieliła się swoimi nadziejami i obawami
związanymi z pracą i życiem rodzinnym. Franciszek odniósł się do obu tych wypowiedzi,
wychodząc od znanej już sceny pytania zadawanego penitentom, czy bawią się ze swoimi
dziećmi.
„Owszem, czy bawisz się? Czy tracisz czas ze swoimi dziećmi? Gubimy
tę umiejętność, tę mądrość bawienia się z naszymi dziećmi. Zmusza nas do tego sytuacja
ekonomiczna. Bardzo proszę, traćcie czas ze swoimi dziećmi! W niedzielę, o której
pani mówiła... To jest punkt krytyczny, który pozwala rozeznać, ocenić jakość ludzkiego
życia w naszym systemie ekonomicznym. I wewnątrz tego znajduje się także kwestia niedzieli
roboczej, która dotyczy nie tylko wierzących, ale wszystkich, stanowiąc wybór etyczny.
Tu tracimy tę przestrzeń darmowości. I powstaje pytanie: czemu chcemy dać pierwszeństwo?
Niedziela wolna od pracy – za wyjątkiem niezbędnych służb – potwierdza, że pierwszeństwo
nie należy do spraw ekonomicznych, ale do ludzkich, do darmowości, do relacji o charakterze
nie handlowym, ale rodzinnym, przyjacielskim, a dla wierzących do relacji z Bogiem
i ze wspólnotą. Być może nadszedł moment, by zadać pytanie, czy możliwość pracy w
niedzielę to prawdziwa wolność. Bo Bóg niespodzianek, Bóg, który łamie schematy, czyni
to, byśmy byli bardziej wolni. On jest Bogiem wolności” – powiedział Papież.
Ojciec
Święty mówił też o godności pracy, polegającej na „przynoszeniu chleba do własnego
domu”. Jego zdaniem, jest to problem poważniejszy, niż zaspokojenie głodu.