Specjalna modlitwa o pokój w Syrii i Iraku zabrzmiała wczorajszego wieczoru w Rzymie.
Przewodniczył jej kard. Jean-Louis Tauran, który przypomniał, że gdy znów przemoc
bierze górę, a szczęk broni zagłusza słowa negocjacji, musimy pamiętać o powszechnej
odpowiedzialności za światowy pokój.
„Każdy z nas buduje pokój tam, gdzie
żyje” – mówił przewodniczący Papieskiej Rady ds. Dialogu Międzyreligijnego przypominając,
że nie ma pokoju bez wolności, sprawiedliwości i solidarności. Watykański hierarcha
zaznaczył, że zadaniem chrześcijanina jest rozwijanie pedagogii pokoju oraz wspieranie
wszelkich wysiłków prowadzących do rozbrojenia i wprowadzenia w życie prawa międzynarodowego.
Modlitwę
o pokój w Syrii i Iraku zorganizowało w kościele Dwunastu Apostołów stowarzyszenie
„Okno na Bliski Wschód” we współpracy z diecezją rzymską. Uczestniczyły w niej m.in.
syryjskie i irackie rodziny, których bliscy pozostali w tych ogarniętych krwawą wojną
krajach.