Izraelska prasa o rozpoczętej wizycie Papieża w Ziemi Świętej
Ponieważ wczoraj była sobota, a w szabat nie ma żadnych gazet w języku hebrajskim,
dopiero dzisiaj pojawiło się wiele artykułów o pielgrzymce Ojca Świętego. Prasa hebrajskojęzyczna
podkreśla przede wszystkim radość z tego, że do Izraela „przyjeżdża człowiek niezwykle
popularny na całym świecie”. 430 rabinów i innych przywódców podpisało list, w którym
poparli pokojową misję Papieża.
Wiele pisze się też o tym, że razem z Papieżem
podróżują rabin Skórka i szejk Abbud. Oczywiście mówi się też o protestach. Grupa
ultraortodoksyjnych żydów protestowała przeciw Mszy, którą Franciszek z biskupami
Ziemi Świętej ma odprawić w Wieczerniku. Uważają oni, że chrześcijanie chcą zabrać
grób Dawida, który znajduje się w tym samym miejscu, i nazywają ich bałwochwalcami.
Oczywiście jest też wiele niewiadomych: O czym Papież będzie mówił? Czy będzie mówił
o państwie palestyńskim i cierpieniu Palestyńczyków? Ważne są też sprawy bardziej
praktyczne: Jakie ulice będą zamknięte podczas wizyty Ojca Świętego?
Prasa
arabska z wielką radością wita Franciszka i określa go jako „Papieża biednych i odrzuconych”
oraz „wielkiego gościa Palestyny”. Podkreśla się, że bardzo ważne są dla niego problemy
społeczne. Szczególną uwagę poświęca się spotkaniu z biednymi rodzinami palestyńskimi,
które cierpią między innymi ze względu na mur wybudowany między Izraelem i Autonomią
Palestyńską.
Izraelska prasa angielskojęzyczna pisze o wymiarze ekumenicznym
pielgrzymki. Prywatne spotkanie z patriarchą Bartłomiejem i nabożeństwo ekumeniczne
w Bazylice Grobu Pańskiego to wezwanie do podzielonych chrześcijan, by byli jedno,
tak jak jeden jest Chrystus.