Homs: po odejściu rebeliantów nie pozostał kamień na kamieniu, zabytkowe kościoły
w gruzach
Mieszkańcy Homs są przerażeni widząc, co pozostało z zabytkowego centrum miasta,
kiedy odeszli stamtąd rebelianci. Wczoraj po raz pierwszy od dwóch lat Syryjczycy
mogli powrócić do tych dzielnic. Wielu szukało swych domów, ale w większości wypadów
nie został po nich kamień na kamieniu. Ten sam los spotkał wiele zabytkowych kościołów.
Najsłynniejszy z nich, zwany kościołem paska Najświętszej Maryi Panny, bo tam przechowywana
była ta tradycyjna relikwia maryjna, zmienił się nie do poznania. Cudem zachował się
jednak wizerunek Chrystusa.
Choć wszyscy mieszkańcy mogli powrócić wczoraj
do swych domów, nikt nie pozostał tam na noc. Dzielnica, będąca przez ostatnie dwa
lata areną walk między wojskiem i rebeliantami, nie nadaje się do zamieszkania. Dopiero
za kilka tygodni zostaną do niej doprowadzone prąd i woda. Wtedy też zacznie się odbudowa.