Watykan: Msza dziękczynna za kanonizację Jana Pawła II
Dziesiątki tysięcy osób dziękowało w Watykanie za kanonizację Jana Pawła II. Przewodniczący
liturgii kard. Angelo Comastri mówił o nowym świętym jako przykładzie męstwa i wielkiej
odwagi. Przypomniał też jego słowa, że „święci nie żądają od nas oklasków, ale byśmy
ich naśladowali”. Stąd też dziękując za jego życie, które było nieustannym posłuszeństwem
Ewangelii, powinniśmy postawić sobie pytanie: „Czego nas uczy świętość tego niezwykłego
ucznia Jezusa w XX wieku?” – mówił archiprezbiter bazyliki watykańskiej:
„Natychmiast
przychodzi na myśl pierwsza odpowiedź: Jan Paweł II miał odwagę otwarcie wyrażać wiarę
w Jezusa w epoce «milczącej apostazji» człowieka sytego, który żyje tak, jakby Bóg
nie istniał" Jan Paweł II miał odwagę bronienia rodziny, która jest Bożym planem wyraźnie
wypisanym w księdze życia: bronił rodziny, kiedy coraz bardziej upowszechniał się
zamęt i publiczna agresja w stosunku do rodziny, w szalonej próbie napisania jakiejś
"Anty-Księgi Rodzaju", wymierzonej przeciw Stwórcy. Jan Paweł II miał też odwagę,
by bronić życia ludzkiego – i to każdego życia ludzkiego – w czasach, w których upowszechnia
się kultura odrzucenia. Jan Paweł II miał odwagę, by wyjść do ludzi młodych, aby ich
wyzwolić z kultury pustki i ulotności, zachęcając ich do przyjęcia Chrystusa, jedynego
światła życia i jedynego, który może dać pełnię radości ludzkiemu sercu”.
Mężna
wiara Jana Pawła II wyrażała się także w obronie światowego pokoju – mówił kard. Comastri.
Wskazał też, że w trudnych czasach kryzysu powołań do kapłaństwa miał on odwagę żyć
przed światem radością bycia kapłanem, radością z przynależności do Chrystusa i całkowitego
poświęcenia się dla sprawy Jego Królestwa. A także odwagę zmierzenia się ze swoistym
oziębieniem pobożności maryjnej, cechującym czasy posoborowe. Swe kazanie watykański
hierarcha zakończył modlitwą do nowego świętego, prosząc byśmy tak jak on umieli kroczyć
drogą heroicznej wierności Jezusowi.
W imieniu Polaków za kanonizację Jana
Pawła II dziękował jego wieloletni sekretarz, kard. Stanisław Dziwisz. Szczególną
wdzięczność wyraził Włochom za to, że przed laty tak serdecznie przyjęli Karola Wojtyłę
jako Biskupa Rzymu i Papieża, który przybył „z dalekiego kraju”. „Italia stała się
dla niego drugą ojczyzną. Dziś z pewnością święty Jan Paweł II błogosławi jej z wysoka,
podobnie jak błogosławi Polsce i całemu światu. W jego sercu znalazły miejsce wszystkie
narody, kultury i języki” – mówił kard. Dziwisz.
„W blasku oficjalnie potwierdzonej
świętości Jana Pawła II, radujemy się z tego daru. Radujemy się, że mamy w niebie
wielkiego Orędownika naszych spraw. Zdajemy też sobie sprawę z tego, że dar staje
się również zadaniem. Wszyscy bowiem powinniśmy dorastać do ideałów zapisanych w Ewangelii,
ideałów realizowanych przez świętego Jana Pawła II” – powiedział metropolita krakowski.