W Rzymie rozpoczęła się „biała noc modlitwy” poprzedzająca kanonizację dwóch Papieży.
Polacy modlą się w położonym przy placu Navona kościele św. Agnieszki. Tam też ustawiono
specjalny telebim, na którym jutro będzie można śledzić po polsku przebieg liturgii
kanonizacyjnej. Wielu pielgrzymów już dziś wieczorem biwakuje wokół Watykanu, by jutro
o świcie próbować dostać się na plac.
Przy Zamku Anioła swój namiot rozstawili
m.in. pielgrzymi z Lublina. Przyjechali autostopem. „Tak było najtaniej. Nie wydaliśmy
ani grosza, żywiliśmy się tym, co zmieściło się nam w Polsce do plecaków. Spotkaliśmy
też fantastycznych ludzi. Nie było łatwo, bo musieliśmy się kilkanaście razy przesiadać,
ale się udało” – opowiadają dwaj studenci. Wyznają, że udział w Mszy kanonizacyjnej
jest dla nich bardzo ważny, bo chyba już nigdy więcej w historii kanonizacja Papieża
Polaka się nie powtórzy. W plecakach mają też zeszyty w których spisywali intencje
i prośby, które powierzali im znajomi i rodzina. „W ten sposób będziemy o wszystkich
pamiętać przy grobie świętego Jana Pawła II” – mówią.
Parę minut po godz.
19:00 przy barierkach odgradzających wejście na prowadzącą do Watykanu via della Conciliazzione
stanęły pierwsze grupy. W pierwszym rzędzie stoją pielgrzymi z Zamościa, którzy zamierzają
spędzić w tym miejscu całą noc. „Będziemy się modlić, czuwać, a o świcie wejdziemy
na plac” – mówią z nadzieją, że policja im na to pozwoli. Watykan jest obecnie zamkniętą
strefą gdzie trwają ostatnie przygotowania do liturgii i prowadzone są dodatkowe kontrole
bezpieczeństwa.