Włochy: sędziowie wyręczają parlament w sprawie związków gejowskich i in vitro
Narasta chaos instytucjonalny we Włoszech. Przykładem są dwa orzeczenia sądów różnych
instancji, które wkraczają w kompetencje parlamentu. Ich zbieżność w czasie jest przypadkowa,
pokazuje jednak, jak silnie zideologizowany jest wymiar sprawiedliwości w tym kraju.
Pierwszą
kontrowersyjną decyzję podjął sąd w Grosseto, nakazując wpisać do ksiąg urzędu stanu
cywilnego związek dwóch gejów, zawarty w Nowym Jorku. Sędzia podjął taką decyzję,
bo, jak oświadczył, we włoskim prawie nie ma zakazu takich związków. Zdaniem prof.
Alberta Gambino, wykładowcy prawa cywilnego na Uniwersytecie Europejskim w Rzymie,
sędzia przekroczył swe kompetencje. „Decyzja ta jest bezpodstawna, ponieważ w kodeksie
prawa cywilnego małżeństwo to związek męża i żony, co wyraźnie wskazuje na rozróżnienie
płci. Ponadto półtora roku temu sąd najwyższy orzekł, że małżeństwa gejowskie zawarte
w innych porządkach prawnych nie mają skutków prawnych we Włoszech” – powiedział prof.
Gambino.
Drugie kontrowersyjne orzeczenie wydał Trybunał Konstytucyjny, uznając
za niezgodny z konstytucją zakaz zapłodnienia in vitro z udziałem komórek rozrodczych
dawców zewnętrznych. Jak mówi Gianfranco Amato, przewodniczący stowarzyszenia Prawnicy
za Życiem, sąd uznał tym samym wyższość rzekomych praw dorosłych, nad naturalnym prawem
dzieci. „Prawo, które zostało uznane za niezgodne z konstytucją, chroniło w rzeczywistości
dzieci i ich praw do wiedzy o własnym pochodzeniu, tożsamości – powiedział Amato.
– Prawo to powstrzymywało też dochodowy handel gametami, który ukrywa się za fałszywą
nazwą dawstwo, a w konsekwencji chroniło też kobiety przed wykorzystywaniem. Ponadto
trzeba postawić sobie pytanie, kto w tym kraju ustanawia prawa: demokratycznie wybrany
parlament czy Trybunał Konstytucyjny?”
Kontrowersyjne orzeczenia sądów wywołały
zrozumiałe oburzenie środowisk katolickich. Włoscy protestanci (waldensi, baptyści,
metodyści i luteranie) natomiast wyrazili zadowolenie z „przywrócenia – jak to określili
– gwarantowanych przez konstytucję praw na polu rozrodczości”. Nie po raz pierwszy
opowiedzieli się oni w kwestiach etycznych przeciw życiu i Ewangelii. Od kilku już
lat zachęcają na przykład do błogosławienia związków gejowskich.