Ukraina: Rada Kościołów potępia dążenia separatystów
Rada Kościołów i Organizacji Religijnych Ukrainy potępiła manifestacje separatystyczne
w tym kraju, opowiadając się też za jego pełną integralnością w granicach uznanych
przez wspólnotę międzynarodową. Stanowisko to potwierdzono w specjalnym komunikacie
przyjętym po ostatniej sesji tego gremium 3 kwietnia 2014 r.
Rada wyraziła
jednomyślne stanowisko, że nie ma przejawów wrogości i nietolerancji między wyznawcami
różnych religii na Ukrainie. Równocześnie potępiono podejmowane przez pewne środowiska
prowokacje i próby sztucznego rozbudzenia nienawiści religijnej. „Pomimo kryzysu społecznego
i politycznego, który przeżywa nasz kraj, Kościoły i organizacje religijne trwają
w międzywyznaniowym i międzyreligijnym pokoju” – podkreśla wspólny komunikat.
Przedstawiciele
Kościołów wyrażają głębokie przekonanie o konieczności budowania na Ukrainie strategicznego
partnerstwa na poziomie instytucji wyznaniowych, jak również społeczeństwa i państwa.
Rada proponuje zatem przyjęcie specjalnego prawa regulującego relacje państwa i Kościołów,
które pomogłoby pokonać skutki ateistycznej przeszłości, zapewniło konstytucyjną wolność
i stworzyło specyficzne mechanizmy współpracy organizacji wyznaniowych w tym kraju.
W ostatnim czasie wzrasta napięcie zwłaszcza we wschodniej Ukrainie. Doszło
do tego po akcjach rosyjskich separatystów dążących do uniezależnienia od Kijowa niektórych
regionów kraju. Administrujący tymczasowo metropolią kijowską Ukraińskiego Kościoła
Prawosławnego Patriarchatu Moskiewskiego metropolita czerniowiecki Onufry Berezowski
wystosował osobisty list do prezydenta Władimira Putina z wezwaniem do zapobieżenia
podziałowi Ukrainy i konfliktowi zbrojnemu w tym rejonie. Poinformował o tym metropolita
boryspolski Antoni Pakanycz, który jest pierwszym wikariuszem metropolii kijowskiej.
„Wierzymy, że jesteśmy jeszcze w stanie uniknąć wojny” – powiedział metropolita Antoni
dodając, że księża organizują zbiórki żywności, leków i innych podstawowych artykułów
na potrzeby ukraińskiego wojska. „To nie jest tylko nasz obowiązek obywatelski, ale
także chrześcijański” – podkreślił prawosławny hierarcha. Jego zdaniem patriarcha
moskiewski Cyryl robi wszystko co możliwe, by zapobiec rozlewowi krwi między bratnimi
narodami.