Nigeria: Kościół zaniepokojony rosnącą liczbą krwawych ataków na szkoły i internaty
Biskupi Nigerii są poważnie zaniepokojeni rosnącą liczbą ataków islamskich fundamentalistów
na szkoły i internaty. Giną w nich niewinne dzieci i nauczyciele. Była o tym mowa
na sesji plenarnej episkopatu, poświęconej właśnie edukacji i problemom związanym
z coraz większym brakiem bezpieczeństwa, uderzającym poważnie w nigeryjski system
szkolnictwa.
Biskupi zaapelowali do władz kraju o wzmożenie wysiłków, by położyć
kres przemocy szerzonej przez fundamentalistów z Boko Haram. Jednocześnie przypomnieli
o wciąż nierozwiązanym problemie, jakim jest walka o ziemie prowadzona między półkoczowniczymi
ludami Fulani a plemionami osiadłymi. „Ponieważ pierwsi są w większości muzułmanami,
a drudzy chrześcijanami, kolejne masakry prezentuje się jako wojnę religijną. Tak
jednak nie jest” – piszą nigeryjscy biskupi, wzywając rząd do ostatecznego rozwiązania
spornych kwestii. W tym kontekście przypominają o ostatniej masakrze, w której w okrutny
sposób zamordowano sto osób. Ginęły one nie tylko od serii z karabinu, ale były ćwiartowane
maczetami czy palone żywcem we własnych domach.