Syria: bezcenne dziedzictwo artystyczne obrócone w pył
Tragiczne skutki wojny w Syrii to nie tylko tysiące niewinnych ofiar, ale i nieodwracalne
straty, gdy chodzi o bezcenne dziedzictwo artystyczne, w tym najstarsze na świecie
kościoły. Wiele świątyń w wyniku działań wojennych zostało bezpowrotnie obróconych
w pył. Dziesiątki kościołów doznało ogromnych zniszczeń bądź zostało obrabowanych.
Naukowcy
biją na alarm, że wojna staje się okazją do grabieży i handlu bezcennymi dziełami
sztuki. Zrywane są bizantyjskie posadzki po to, by sprzedać je potem na czarnym rynku.
Giną fragmenty murów świątyń wczesnochrześcijańskich, intencjonalnie niszczone są
symbole chrześcijańskie. Szacuje się, że zagrożonych jest aktualnie co najmniej 35
kościołów powstałych tuż po Edykcie Mediolańskim, które, choć leżą obecnie poza terenem
zamieszkałym, mimo upływu kilkunastu wieków zachowały się w doskonałym stanie.
W
wyniku ofensywy wojennej najbardziej ucierpiały świątynie w okolicy Homs, Aleppo i
Damaszku. Znacznie zniszczony został kompleks klasztorny w miasteczku Maalula, którego
mieszkańcy do dziś posługują się językiem aramejskim.