Drugi dzień konsystorza o rodzinie. Telegram do kardynałów z Ukrainy
Podobnie jak wczoraj, dzisiejsze obrady Kolegium Kardynalskiego na temat rodziny
toczyły się przy drzwiach zamkniętych. Jak poinformował watykański rzecznik, w dyskusji
nie brakowało odniesień do trudności, jakie przeżywa Kościół i rodzina chrześcijańska
w zsekularyzowanym świecie. Ks. Federico Lombardi zaznaczył jednak, że na sali nie
dominował klimat narzekań, ale raczej realizmu co do konfrontacji antropologii chrześcijańskiej
z dominującymi nurtami współczesnej kultury.
Prace konsystorza otworzyła,
podobnie jak wczoraj, wspólna modlitwa brewiarzowa, po której głos zabrał Ojciec Święty:
„Chciałbym przesłać pozdrowienia, nie tylko osobiste, ale w imieniu wszystkich,
do kardynałów z Ukrainy – kard. Jaworskiego, lwowskiego arcybiskupa seniora, i kard.
Huzara, kijowskiego arcybiskupa większego seniora – powiedział Papież. – W tych dniach
cierpią oni tak bardzo i mają tyle trudności w swojej ojczyźnie. Chyba dobrze będzie
skierować do nich to przesłanie w imieniu wszystkich. Zgadzacie się z tym wszyscy?
[oklaski] I jeszcze inna sprawa. Wczoraj przed snem, ale nie po to, żeby zasnąć,
przeczytałem raz jeszcze opracowanie kard. Kaspera i chciałbym mu podziękować, bo
znalazłem tam głęboką teologię, także spokojne myślenie teologiczne. Przyjemnie jest
czytać spokojną teologię. I znalazłem tam też to, co mówił nam św. Ignacy, ów sensus
Ecclesiae, miłość do Kościoła Matki. Dobrze mi to zrobiło i przyszło mi na myśl
– niech mi Ksiądz Kardynał wybaczy, jeśli go zawstydzam – że to nazywa się «uprawianiem
teologii na kolanach». Dziękuję. Dziękuję”.