Papieskie przesłanie do polskich biskupów kończących wizytę ad limina: potrzeba troski
o rodzinę, młodzież oraz powołania kapłańskie i zakonne
Wizyta ad limina i dzisiejsza audiencja dla całego episkopatu Polski przypadły
krótko przed kanonizacją Jana Pawła II. Nawiązał do tego Papież, spotykając się w
Sali Klementyńskiej z polskimi biskupami. Przypomniał im dany przez „tego Wielkiego
Pasterza [...] świetlany przykład zupełnego oddania się Bogu i Jego Matce oraz całkowitego
poświęcenia się Kościołowi i człowiekowi. Towarzyszy on nam z nieba i przypomina,
jak ważna jest komunia duchowa i duszpasterska między biskupami – zauważa Franciszek
w przekazanym episkopatowi przesłaniu. – Nikt i nic niech nie wprowadza podziałów
między wami, drodzy bracia! Jesteście wezwani, aby budować jedność i pokój”, dając
wszystkim tego przykład.
Spotykając się w tych dniach z biskupami Ojciec Święty
uzyskał „potwierdzenie, że Kościół w Polsce ma ogromny potencjał wiary, modlitwy,
miłosierdzia i praktyki chrześcijańskiej”. Świadczą o tym liczne przystępowanie do
sakramentów, wartościowe inicjatywy nowej ewangelizacji i katechezy, szeroka działalność
charytatywna i społeczna, zadowalająca liczba powołań kapłańskich. Ponieważ „dostrzega
się również pewne osłabienie w różnych aspektach życia chrześcijańskiego”, trzeba
szukać „sposobów zmierzenia się z nowymi wyzwaniami”, takimi jak idea niczym nieskrępowanej
wolności, nieufność względem prawdy czy niezadowolenie ze sprzeciwu Kościoła wobec
relatywizmu.
Papież zwraca szczególną uwagę na rodzinę, w której „rodzice przekazują
dzieciom wiarę” (Evangelii gaudium, 66). Przypomina, że „małżeństwo często
jest uważane za jakąś formę uczuciowej gratyfikacji, którą można ustanowić w jakikolwiek
sposób” albo zmienić i ta wizja „ma również wpływ na mentalność chrześcijan”, co nieraz
powoduje rozwody czy separację. Duszpasterze winni pomóc ludziom w takich sytuacjach,
aby „nie czuli się wykluczeni z Bożego miłosierdzia i z troski Kościoła o ich zbawienie”
i aby nie porzucili wiary, ale wychowywali w niej dzieci. Trzeba też „udoskonalić
przygotowanie młodych do małżeństwa”, aby odkrywali całe piękno tej więzi opartej
na miłości i odpowiedzialności. Franciszek zachęca, by rodziny zawsze znajdywały
w duszpasterzach „wsparcie autentycznych ojców i przewodników duchowych, którzy będą
je chronili przed zagrożeniami negatywnych ideologii”.
W nawiązaniu do zbliżającego
się Światowego Dnia Młodzieży w Krakowie w 2016 r. Ojciec Święty zwraca uwagę na sytuację
ludzi młodych. Narzędzia informatyczne dają im nowe możliwości komunikowania, ale
jednocześnie ograniczają relacje interpersonalne i kontakt bezpośredni. Młodzież tęskni
jednak za czymś głębszym i trzeba jej wyjść naprzeciw. Szerokie możliwości daje tu
katecheza, na którą w polskich szkołach, jak zaznacza Papież, chodzi większość uczniów.
Ponieważ jednak „religia chrześcijańska nie jest abstrakcyjną wiedzą, ale egzystencjalną
znajomością Chrystusa, [...] trzeba położyć większy nacisk na kształtowanie wiary
przeżywanej jako relacja” miłości. Katecheci i duszpasterze mają pomagać odkryć sakramenty
jako „miejsca spotkania z żywym Chrystusem”. Franciszek zaleca, by zachęcać młodzież
„do udziału w ruchach i stowarzyszeniach, których duchowość jest oparta na Słowie
Bożym, liturgii, życiu wspólnotowym i świadectwie misyjnym”.
Trzecia uwaga
Ojca Świętego dotyczy powołań do kapłaństwa i życia konsekrowanego. Jest on wdzięczny
Bogu, że nie brakło ich w minionych dekadach, a „wielu dzielnych i świętych polskich
księży z poświęceniem pełni posługę w swoich Kościołach lokalnych czy za granicą i
na misjach”. Zachęca do dalszej modlitwy o powołania, rozwijania duszpasterstwa powołaniowego
i dobrej formacji kandydatów w seminariach. W Polsce dzięki dobrym wydziałom teologicznym
„seminarzyści uzyskują solidne przygotowanie intelektualne i duszpasterskie”, któremu
winna „zawsze towarzyszyć formacja ludzka i duchowa”. Kapłanom potrzebne jest stałe
„nawrócenie misyjne”, wychodzenie także na peryferie do ludzi czekających na Dobrą
Nowinę, a „ten styl apostolski wymaga również ducha ubóstwa, wyrzeczenia”. Papież
przypomniał tu słowa bł. Jana Pawła II, że księża mają być „stylem życia bliscy przeciętnej,
owszem, raczej uboższej rodziny” (Przemówienie do alumnów, księży i zakonników, Szczecin,
11.06.1987).
Wspominając niepokojący również w Polsce spadek liczby powołań
do życia konsekrowanego, Franciszek zachęca biskupów do troski zwłaszcza o żeńskie
zgromadzenia zakonne. Winny być one miejscem „rozwoju ludzkiego i duchowego kobiet”.
Modlitwie o powołania żeńskie ma towarzyszyć szacunek dla sióstr pełniących służbę
często w milczeniu. Ponadto wśród zadań Kościoła Papież wskazuje na pomoc potrzebującym,
jak bezrobotni, bezdomni, chorzy, opuszczeni czy rodziny, zwłaszcza wielodzietne.
Episkopat ma też rozwijać opiekę duszpasterską nad tymi, którzy opuszczają kraj, by
zachowali wiarę i polskie tradycje religijne.