Syryjskiego kryzysu nie da się rozwiązać w sposób militarny. Jedynym rozwiązaniem
jest dialog – podkreślił przewodniczący watykańskiej delegacji na międzynarodowej
konferencji pokojowej Genewa 2.
Abp Silvano Tomasi przedstawił szereg propozycji.
Przede wszystkim potrzebę natychmiastowego i bezwarunkowego zawieszenia broni, a także
zaprzestania dostaw uzbrojenia oraz ich finansowania. Powinna temu towarzyszyć pomoc
humanitarna i niezwłoczne rozpoczęcie odbudowy kraju, w tym zrujnowanej gospodarki.
Niezbędna jest tu hojna pomoc wspólnoty międzynarodowej. Z kolei odbudowa życia społecznego
w Syrii wymaga dialogu i pojednania. Stolica Apostolska wskazuje tu na istotną rolę
religii.
Watykan podkreśla również, że pokój w Syrii zależy od poparcia ze
strony regionalnych i światowych mocarstw. Zaznacza zarazem, że zaprowadzenie pokoju
w tym kraju mogłoby się stać katalizatorem pokoju w całym regionie, który potrzebuje
takiego pozytywnego wzorca. Abp Tomasi wskazał ponadto na potrzebę zachowania różnorodności
syryjskiego społeczeństwa, która nie może być postrzegana jako czynnik negatywny,
stanowiący zarzewie konfliktów. Nikt nie powinien opuścić Syrii z powodu nietolerancji
– podkreślił watykański dyplomata.
Na marginesie przewodniczący watykańskiej
delegacji na konferencję Genewa 2 przypomniał stałe starania Kościoła katolickiego
o zakończenie konfliktu w Syrii i wspieranie jej mieszkańców, w tym osobiste zaangażowanie
samego Papieża w tym zakresie. Na zakończenie abp Tomasi zapewnił, że społeczeństwo
syryjskie jest w stanie żyć razem, bo żyło tak na przestrzeni całych dziejów.