2014-01-01 16:05:59

Papież w czasie noworocznej Mszy: nasza droga wiary jest nierozerwalnie złączona z Maryją


O istocie macierzyństwa Maryi mówił Papież w pierwszy dzień nowego roku. Matce Bożej zawierzył także pragnienia i potrzeby świata. W uroczystość Świętej Bożej Rodzicielki Maryi Franciszek odprawił Mszę w bazylice watykańskiej. W homilii wyszedł od starotestamentalnego błogosławieństwa, które słyszymy w pierwszym czytaniu liturgicznym: „Niech cię Pan błogosławi i strzeże. Niech Pan rozpromieni oblicze swe nad tobą, niech cię obdarzy swą łaską. Niech zwróci ku tobie oblicze swoje i niech cię obdarzy pokojem” (Lb 6,24-25). Zaznaczył, że są to ważne słowa, które powinny towarzyszyć nam przez cały rozpoczynający się rok:

„Są to słowa mocy, odwagi i nadziei. Nie jest to nadzieja iluzoryczna, oparta na kruchych ludzkich obietnicach. Nie jest to też nadzieja naiwna, wyobrażająca sobie, że przyszłość będzie lepsza tylko dlatego, że jest przyszłością. Powodem tej nadziei jest właśnie Boże błogosławieństwo, błogosławieństwo zawierające największe życzenie, życzenie Kościoła dla każdego z nas, pełne całej miłosiernej opieki Pana, Jego opatrznościowej pomocy” – powiedział Franciszek.

Jak zaznaczył, błogosławieństwo to spełniło się w najwyższym stopniu w Maryi, jako Matce Boga. Ostateczne zdefiniowanie boskiego macierzyństwa Maryi na Soborze w Efezie stanowiło niezwykle doniosłe wydarzenie w dziejach Kościoła. Towarzyszył temu entuzjazm wiernych, który Franciszek nazwał „szczerą postawą dzieci, które dobrze znają swoją Matkę, bo ją niezwykle czule kochają”. Dzieje się tak, ponieważ „Maryja jest zawsze obecna w sercu i pobożności, a przede wszystkim na drodze wiary ludu chrześcijańskiego”. „Ale to coś więcej – dodał Papież. – Jest to sensus fidei świętego ludu wiernego Bogu, który w swej jedności nigdy się nie myli”.

„Nasza droga wiary jest nierozerwalnie złączona z Maryją, od chwili kiedy Jezus umierając na krzyżu dał nam Ją za Matkę, mówiąc: «Oto Matka twoja» (J 19,27). Słowa te mają wartość testamentu i dają światu Matkę – mówił dalej Ojciec Święty. – Od tej chwili Matka Boża stała się także naszą Matką! W godzinie, w której wiara uczniów była nadwątlona wieloma trudnościami i niepewnościami, Jezus powierzył ich Tej, która pierwsza uwierzyła i której wiara nigdy nie ustała. A «niewiasta» staje się naszą Matką w chwili, kiedy traci Syna Bożego. Jej zranione serce poszerza się, aby zrobić miejsce dla wszystkich ludzi, dobrych i złych, i kocha ich tak, jak kochała Jezusa. Kobieta, która na weselu w Kanie Galilejskiej zaoferowała swoją współpracę wiary, by objawiły się w świecie wielkie dzieła Boże, na Kalwarii podtrzymuje płomień wiary w zmartwychwstanie Syna i przekazuje ją innym z matczyną miłością. Maryja staje się w ten sposób źródłem nadziei i prawdziwej radości!”

Jak zaznaczył Franciszek, Matka Odkupiciela poprzedza nas i stale umacnia w wierze, powołaniu i misji. „Swoim przykładem pokory i otwartości na wolę Boga pomaga nam Ona w przełożeniu naszej wiary na głoszenie Ewangelii w sposób radosny i bez granic – powiedział Papież. – W ten sposób nasza misja będzie owocna, ponieważ czerpie wzór z macierzyństwa Maryi. Jej zawierzamy naszą drogę wiary, pragnienia naszego serca, nasze potrzeby, potrzeby całego świata, a zwłaszcza głód i pragnienie sprawiedliwości, pokoju i Boga. Jej to przyzywajmy wszyscy razem, i zachęcam was do uczynienia tego po trzykroć, naśladując tych braci z Efezu, mówiąc Jej: Matko Boga! Matko Boga! Matko Boga! Amen”.

tc/ rv








All the contents on this site are copyrighted ©.