Malawi: w korupcję zamieszana sama prezydent, Kościół ma dowody
Afera korupcyjna w Malawi zatacza coraz szersze kręgi. Ma w nią być zamieszana sama
prezydent Joyce Banda. Dowody na to uzyskała kościelna komisja sprawiedliwości i pokoju
przy stołecznej archidiecezji. Jej sekretarz Peter Chinoko poinformował agencję AFP,
że do Kościoła docierają informacje o kolejnych elementach afery korupcyjnej, w tym
o winie głowy państwa. Jak zapewnił Chinoko, wszelkie informacje na ten temat zostały
już przekazane parlamentarnej komisji śledczej.
Przypomnijmy, że korupcja
dotyczy zagranicznych funduszy pomocowych, które stanowią aż 40 proc. budżetu państwa.
W konsekwencji donatorzy zawiesili wszelką pomoc do lutego przyszłego roku, kiedy
sytuację w Malawi ma ocenić Międzynarodowy Fundusz Walutowy.