Europejskie spotkanie na Malcie o duszpasterstwie migrantów: ludzie opuszczają swój
kraj, by ratować życie
Liczba migrantów na świecie stale wzrasta. Ostatni światowy raport o migracji z 2011
r. ocenia ich liczbę na 214 mln, ale nowsze statystyki mówią już o 232 mln, a do połowy
stulecia może ich być prawie dwa razy więcej (405 mln). Chodzi tu o wyjazdy za granicę,
ale ponadto prawie trzy czwarte miliarda osób zmieniło miejsce zamieszkania we własnym
kraju. Przyczyną migracji jest często prześladowanie czy klęski żywiołowe, wiążące
się z zagrożeniem życia. Dane te przytoczył dziś kard. Antonio Maria Vegliò na spotkaniu
o duszpasterstwie migrantów i uchodźców, zorganizowanym przez Radę Konferencji Biskupich
Europy CCEE na Malcie.
Przewodniczący Papieskiej Rady ds. Duszpasterstwa Migrantów
i Podróżujących nawiązał do ostatniego dokumentu tej dykasterii. Został on wydany
wspólnie z Papieską Radą „Cor Unum”, a jego tytuł brzmi: „Przyjąć Chrystusa w uchodźcach
i ludziach przymusowo wykorzenionych”. Podaje on pięć podstawowych zasad duszpasterstwa
migrantów i uchodźców – przypomniał kard. Vegliò. Pierwszą jest ludzka i chrześcijańska
godność wychodźców, co wiąże się też z koniecznością zapewnienia im wolności religijnej.
Z kolei potrzebują oni rodziny. Kościół troszczy się nie tylko o poszczególnych migrantów,
ale również o członków ich rodzin. Dalej konieczne jest miłosierdzie i solidarna pomoc.
Wymaga to międzynarodowej współpracy i o nią Stolica Apostolska stale apeluje. Wreszcie
Kościół jest szczególnie powołany do niesienia duchowej pomocy wszystkim potrzebującym.
Przez osobisty kontakt trzeba im nieść obronę i wychowanie, nie zaniedbując przy tym
głoszenia Ewangelii.