2013-11-27 16:21:58

Madagaskar: biskupi o kryzysie


Przed rosnącymi podziałami na bogatych i biednych oraz przed brakiem bezpieczeństwa ostrzegają katoliccy biskupi Madagaskaru. Ich list na zakończenie Roku Wiary stał się alarmem dla klasy rządzącej uwikłanej w rozgrywki polityczne. Jak wskazuje episkopat, problemy te uwidoczniły się szczególnie podczas niedawnej kampanii przed wyborami prezydenckimi. Podziały polityczne szybko znalazły ujście w werbalnej agresji, konfliktach szczepowych i kupowaniu głosów. Prości ludzie stanęli bezradni wobec potęgi bogatych popisujących się wszem i wobec swoimi możliwościami. Wielu obywateli jest przekonanych, że „pieniądze owszem są, ale nie służą dobru społeczeństwa” – stwierdzają malgascy biskupi. Apelują także do polityków o działanie na rzecz dobra wspólnego i nie wyprzedawanie kraju obcym interesom.

Madagaskar zmaga się z kryzysem politycznym od rezygnacji pod presją ulicy prezydenta Marca Ravalomanany w 2009 r. Próbą wyjścia z impasu były wybory prezydenckie 25 października. Ich druga tura odbędzie się w grudniu, kiedy w szranki stanie dwóch kandydatów: Robinson Jean Louis (kandydat eksprezydenta Ravalomanany) oraz Henry Rajaonarimampianina wspierany przez tymczasowego prezydenta Andry’ego Rajoelinę. Polityczny bezład przyniósł dramatyczne skutki społeczne i gospodarcze. Stąd apel episkopatu do polityków o „zaleczenie licznych ran, jakie powstały w wyniku kolejnych licznych kryzysów”.

tc/ rv, fides







All the contents on this site are copyrighted ©.