Pierwsza adhortacja apostolska Papieża Franciszka: propozycja misyjnej reformy Kościoła
„Radość Ewangelii napełnia serce oraz całe życie tych, którzy spotykają się z Jezusem”.
Tak zaczyna się adhortacja apostolska Evangelii gaudium. Ojciec Święty rozwija
w niej temat głoszenia Ewangelii w dzisiejszym świecie, wykorzystując przy tym m.in.
wkład ubiegłorocznego Synodu Biskupów. Dokument sięga jednak dalej – stwierdził, prezentując
go, przewodniczący Papieskiej Rady ds. Krzewienia Nowej Ewangelizacji.
„Niejednokrotnie
Papież Franciszek odnosi się do Propositiones Synodu z października 2012 r.,
ukazując, że wkład synodalny był ważnym punktem odniesienia przy redagowaniu tej adhortacji
– przypomniał abp Rino Fisichella. – Jej tekst jednak wychodzi poza doświadczenie
Synodu. Papież odbija na tych stronicach nie tylko własne doświadczenie duszpasterskie
z poprzednich lat, ale przede wszystkim swoje wezwanie, by wykorzystać moment łaski,
jaki Kościół przeżywa, i podjąć z wiarą, przekonaniem oraz entuzjazmem nowy etap drogi
ewangelizacji”.
Sekretarz generalny Synodu Biskupów zwrócił podczas prezentacji
uwagę, że synodalne Propositiones Papież w obecnym dokumencie cytuje 27 razy,
ale odnosi się też stale do Ojców Kościoła, teologów i pisarzy, w tym także Georgesa
Bernanosa. Często przytacza dokumenty swych poprzedników na Stolicy Piotrowej, w tym
najczęściej – 13 razy – adhortację apostolską Pawła VI Evangelii nuntiandi,
oraz dokumenty episkopatów, zwłaszcza Ameryki Łacińskiej. Podając te dane liczbowe
abp Lorenzo Baldisseri nie omieszkał też zauważyć, że w zawarte w tytule nowej adhortacji
słowo gaudium – „radość” występuje w całym dokumencie aż 59 razy.
Motyw
radości przewija się przez cały, liczący ponad 140 stron dokument. Już na wstępie,
wskazując na smutek zagrażający dziś światu, Franciszek pisze o odnawiającej się i
udzielającej innym radości ewangelizowania. Daje szereg wskazówek dotyczących nowej
ewangelizacji współczesnego świata, zaznaczając jednak, że nie omawia szczegółowo
licznych wymagających pogłębienia kwestii. Jak stwierdza, „nie jest rzeczą stosowną,
żeby Papież zastępował lokalne episkopaty w rozeznaniu wszystkich problemów wyłaniających
się na ich terytoriach”. Chodzi mu przy tym o właściwą „decentralizację” Kościoła.
W
adhortacji Evangelii gaudium Ojciec Święty proponuje „Misyjne przeobrażenie
Kościoła”. Wskazuje mu „drogę duszpasterskiego i misyjnego nawrócenia”, by był w „permanentnym
stanie misji”. Trzeba reformy jego struktur, „by stały się one wszystkie bardziej
misyjne”. „Wezwany, by żyć tym, o co proszę innych, muszę również myśleć o nawróceniu
papiestwa – pisze Franciszek. – Jako Biskup Rzymu winienem pozostać otwarty na sugestie
dotyczące sprawowania mojej posługi, aby uczynić ją bardziej wierną znaczeniu, jakie
Jezus Chrystus chciał jej nadać, oraz aktualnym potrzebom ewangelizacji. Także papiestwo
oraz centralne struktury Kościoła powszechnego muszą wsłuchiwać się w wezwanie do
nawrócenia”. Papież postuluje tu większe dowartościowanie konferencji episkopatów.
Kościół
ma „wyjść ku innym, aby dotrzeć do ludzkich peryferii”, ale – podkreśla Ojciec Święty
– to „nie znaczy biec do świata bez kierunku i bez sensu”. Trzeba, „aby wszędzie były
kościoły z otwartymi drzwiami. Wszyscy mogą w jakiś sposób uczestniczyć w życiu kościelnym
i nawet drzwi Sakramentów nie powinno się zamykać z jakichkolwiek powodów. Eucharystia
nie jest nagrodą dla doskonałych, lecz szlachetnym lekarstwem i pokarmem dla słabych
– przypomina Papież. Dodaje potem: – Kościół nie jest urzędem celnym, jest ojcowskim
domem, gdzie jest miejsce dla każdego z jego niełatwym życiem”.
Franciszek
ostrzega przed zagrożeniami współczesnego społeczeństwa, w tym bałwochwalstwem pieniądza.
W świetle wyzwań świata pisze o pokusach dla ludzi zaangażowanych w duszpasterstwo,
takich jak jałowy pesymizm czy światowość. Zachęca, by dowartościować w misji Kościoła
rolę wiernych świeckich, także kobiet. Drogą do tego nie jest dopuszczenie ich do
kapłaństwa, które „jest zarezerwowane dla mężczyzn jako znak Chrystusa Oblubieńca”
i to nie podlega dyskusji. Nie można jednak zapominać, że kapłaństwo jest służebne,
a „w Kościele funkcje nie stanowią o wyższości jednych nad drugimi” i „kobieta Maryja
jest ważniejsza od biskupów”.
Pisząc o głoszeniu Ewangelii, Papież wiele miejsca
poświęca homiliom, które muszą być dobrze przygotowane i krótkie. Przypomina, że centrum
ewangelizacji ma być kerygma. Winno w niej wciąż powracać pierwsze i główne orędzie
chrześcijaństwa: „Jezus Chrystus cię kocha, dał swoje życie, aby cię zbawić, a teraz
jest żywy u twego boku codziennie, aby cię oświecić, umocnić i wyzwolić”. Ojciec Święty
zwraca uwagę na społeczny wymiar ewangelizacji, włączanie ubogich w społeczeństwo,
troskę o dobro wspólne i dialog jako wkład na rzecz pokoju. Wskazuje przy tym na ewangelizacyjne
znaczenie dialogu ekumenicznego i międzyreligijnego, zwłaszcza z Żydami i muzułmanami,
jak też z agnostykami czy niewierzącymi. Adhortację Evangelii gaudium kończy
modlitwa do Maryi, Matki ewangelizacji.