Wiedeń: szef watykańskiej dykasterii ds. dialogu międzyreligijnego przestrzega przed
niewłaściwym mówieniem o wyznawcach innych religii
Dialog międzyreligijny uczy nas uważać, by w szkołach, na uniwersytetach, w mediach,
a zwłaszcza w kazaniach nie przedstawiać w złym świetle religii wyznawanej przez innych.
Uczy nas także nie poniżać przekonań religijnych drugiego człowieka i traktować różnice
etniczne, kulturowe czy światopoglądowe za bogactwo, a nie zagrożenie. Podkreślił
to w stolicy Austrii przewodniczący Papieskiej Rady ds. Dialogu Religijnego. Kard.
Jean-Louis Tauran wystąpił na forum globalnym zorganizowanym w Wiedniu przez Międzynarodowy
Ośrodek ds. Dialogu Międzyreligijnego i Międzykulturowego króla Abdullaha bin Abdulaziza
(KAICIID).
W rozpoczętej dziś dwudniowej konferencji międzynarodowej bierze
udział 450 zwierzchników religijnych, wychowawców i polityków. Forum globalne zamyka
serię warsztatów kontynentalnych założonego przez saudyjskiego monarchę ośrodka. Odbywają
się one w ramach trzyletniego programu zatytułowanego: „Wizerunek drugiego”. Chodzi
o dawanie obiektywnego obrazu innych w edukacji, czemu był poświęcony bieżący rok,
oraz w mediach i w internecie, które będą tematami dwóch następnych lat.
Kard.
Tauran przypomniał, że w centrum troski tak przywódców politycznych, jak i zwierzchników
religijnych stoi osoba ludzka. Wszyscy należymy do tej samej rodziny ludzkiej, mamy
tę samą godność, te same problemy, prawa i obowiązki. „Niestety jednak musimy przyznać,
że oceniamy ludzi według powierzchowności czy tego co produkują, podczas gdy osoba
to coś o wiele więcej – zauważył szef watykańskiej dykasterii ds. dialogu międzyreligijnego.
– Sprowadzamy osobę do roli przedmiotu, jak świadczą problemy powstałe w związku z
biotechnologią, tymczasem człowiek wykracza poza swój wymiar materialny”. Francuski
purpurat podkreślił, że dialog międzyreligijny zmusza do wzajemnego wysłuchiwania
się i poznawania, przemyślenia wydawanych osądów i prezentowania własnej wiary z szacunkiem
dla innych. „Musimy absolutnie wykluczyć, by religie rodziły w ludziach lęk, wykluczanie
czy poczucie wyższości” – powiedział kard. Tauran.
Międzynarodowy Ośrodek ds.
Dialogu Międzyreligijnego i Międzykulturowego króla Abdullaha bin Abdulaziza (KAICIID)
to instytucja paradoksalna. Przed dwoma laty utworzyły ją wspólnie w Wiedniu Arabia
Saudyjska, Austria i Hiszpania, a Stolica Apostolska jest współżałożycielem-obserwatorem.
Mimo tego typu wspólnej inicjatywy Arabia Saudyjska, nie utrzymująca zresztą stosunków
dyplomatycznych ze Stolicą Apostolską, wciąż pozostaje krajem, gdzie zupełnie brak
wolności religijnej. Publiczny kult chrześcijański jest całkowicie zakazany, wszyscy
obywatele muszą być muzułmanami, a nawrócenie na inną religię karze się śmiercią.
Tamtejszy wielki mufti powtarza, że wszystkie kościoły tego regionu winno się zniszczyć.
Stąd rozumienie tam dialogu międzyreligijnego, o którym mowa w nazwie wiedeńskiego
ośrodka, niewiele ma wspólnego z zasadami, które wyłożył dziś na forum globalnym kard.
Tauran.