2013-11-15 19:52:33

Filipiny: ogromna sieć pomocy jednoczy Watykan i Kościoły lokalne całego świata


Papież Franciszek cały czas śledzi rozwój sytuacji na Filipinach. Zachęca też do nieustannej pomocy. W jego imieniu wsparcie to poszkodowanym przez tajfun oferuje Papieska Rady Cor Unum.

„Cor Unum jest watykańską dykasterią odpowiedzialną za pomoc charytatywną, jednak jest też dykasterią miłosierdzia Ojca Świętego - mówi podsekretarz dykasterii ks. Segundo Tejado Muñoz. - Od razu przekazaliśmy pomoc w wysokości 150 tys. dolarów jako wyraz solidarności Papieża z cierpiącymi. Zdecydowana większość kościelnej pomocy jaka tam dociera, to inicjatywy oddolne prowadzone w Kościołach lokalnych i przez lokalne Caritas, których prace są koordynowane przez Caritas Internationalis. Konkretne materialne wsparcie oferują też episkopaty wielu krajów. Jest to naprawdę niesamowita sieć pomocy. To wsparcie idzie etapami. Dla przykładu, gdy chodzi o Syrię, policzyliśmy, że w czasie trwania kryzysu w tym kraju różne organizacje katolickie przekazały na programy pomocowe ponad 80 mln euro. Przekazywanie tego wsparcia jest możliwe m.in. dzięki ogromnej ofiarności wiernych”.


By stawić czoło fali nieuczciwości i wszelkim próbom nadużywania pomocy humanitarnej na terenach dotkniętych przez tajfun mogą oficjalnie pracować tylko państwowe i kościelne organizacje.

„Sytuacja wciąż jest bardzo trudna. Na dużych wyspach liczne drogi są nieprzejezdne, trudno też dotrzeć drogą morską na wiele maleńkich wysepek - mówi Mateo Ciarli z Czerwonego Krzyża. - Skupiamy się głównie na dostarczaniu wody pitnej i żywności. Rozwozimy uzdatniacze zdolne oczyścić 3-4 tys. litrów wody na godzinę. Wciąż dostarczamy koce, narzędzia i materiały konieczne do naprawy domów, a także namioty dla tych rodzin, które przynajmniej na razie nie mają czego naprawiać. Ponadto rozprowadzamy naczynia do gotowania posiłków, środki czystości i pojemniki na wodę. Powstaje też wiele szpitali polowych”.

bz/ rv








All the contents on this site are copyrighted ©.