2013-11-04 17:18:42

Dialog chrześcijańsko-żydowski (odc. 231). O jubileuszowym pielgrzymowaniu Jana Pawła II


W Wielkim Jubileuszu Roku 2000 Jan Paweł II nie tylko przyjmował pielgrzymów w Rzymie, jak czynili dotychczas papieże ogłaszający kolejne lata święte, ale też sam stał się pielgrzymem. Mimo podeszłego już wieku – kończył przecież 80. rok życia – zdecydował się wyruszyć w jubileuszowe pielgrzymki do miejsc związanych z historią zbawienia. Pisał o tym już pół roku wcześniej, 29 czerwca 1999 r., w liście o takim właśnie pielgrzymowaniu:

„Jeśli Bóg pozwoli, chciałbym z okazji Wielkiego Jubileuszu Roku 2000 w tym właśnie duchu przejść przez ziemię śladami historii zbawienia, na której się ona rozwinęła. Punktem wyjścia będą pewne miejsca występujące w Starym Testamencie. Pragnę w ten sposób ukazać, że Kościół ma świadomość nierozerwalnej więzi łączącej go ze starożytnym ludem Przymierza. My także nazywamy Abrahama naszym «ojcem w wierze». Właśnie z Abrahamem wiąże się pierwszy etap podróży, którą pragnę odbyć. Chciałbym bowiem udać się, jeśli taka będzie wola Boża, do Ur chaldejskiego, obecnego Tal al Muqayyar w południowym Iraku, a więc do miasta, gdzie wedle relacji biblijnej Abraham usłyszał słowo Boga. Także od Mojżesza, w nie mniejszym stopniu niż od Abrahama, Bóg zażądał, aby zawierzył Jego zamiarom i stanął na czele swego ludu. W ten sposób rozpoczęła się dramatyczna historia wyzwolenia, która miała pozostać na trwałe w pamięci Izraela jako fundamentalne doświadczenie wiary. Na szlaku wędrówki przez pustynię Synaj stał się miejscem, gdzie zostało zawarte przymierze między Jahwe a Jego ludem. Chciałbym przynajmniej, jeśli tak spodoba się Bogu, nawiedzić Ur, rodzinne miasto Abrahama, a potem udać się do sławnego klasztoru św. Katarzyny na Synaju, w pobliżu owej góry Przymierza, która w pewien sposób kryje w sobie całe misterium Wyjścia”.

Najbardziej jednak Papież pragnął udać się do Ziemi Świętej jako miejsca wydarzeń nie tylko Starego, ale też Nowego Testamentu, a więc związanych bezpośrednio z osobą wcielonego Syna Bożego, Jezusa Chrystusa:

„Jest oczywiste, że rok jubileuszowy, uroczysta pamiątka Wcielenia Słowa, zachęca nas do nawiedzenia przede wszystkim miejsc, w których toczyło się życie Jezusa. Nawiedzenie świętych miejsc ziemskiego życia Odkupiciela znajduje logiczną kontynuację w pielgrzymce do miejsc, które odegrały ważną rolę w życiu rodzącego się Kościoła i w których pierwsza chrześcijańska wspólnota podjęła z zapałem swoją misję. Zawierzając się całkowicie woli Bożej, cieszyłbym się, gdyby można było zrealizować ten plan przynajmniej w jego najważniejszych punktach. Ma to być pielgrzymka wyłącznie religijna, zarówno ze swej natury, jak i z punktu widzenia jej celów i byłoby to dla mnie bolesne, gdyby ktoś jej przypisał inne znaczenie”.

Jan Paweł II już od samego początku swego pontyfikatu pragnął, tak jak Paweł VI, udać się do Ziemi Świętej. Nieraz powracał myślą do pielgrzymki, którą odbył tam w 1963 r. jako młody biskup, uczestnik Soboru Watykańskiego II, o czym wspomina w cytowanym liście. Na początku roku 2000 spojrzenie ku Ziemi Świętej skierował też przy okazji Tygodnia Modlitw o Jedność Chrześcijan, którego temat przygotowali właśnie tamtejsi wyznawcy Chrystusa. Oparty na słowach św. Pawła z Listu do Efezjan (Ef 1, 3-14), brzmiał on: „Błogosławiony niech będzie Bóg, który napełnił nas błogosławieństwem w Chrystusie”. Papież mówił o tym w rozważaniu na Anioł Pański w przypadającą dwa dni przed rozpoczęciem Tygodnia ekumenicznego niedzielę 16 stycznia. Nawiązał jednocześnie do organizowanego m.in. we Włoszech i w Polsce dnia dialogu chrześcijańsko-żydowskiego.

„Temat, który rozważamy w dwutysiąclecie Wcielenia, został wypracowany przez bliskowschodni zespół roboczy reprezentujący różne wyznania chrześcijańskie ojczyzny Jezusa – mówił Jan Paweł II. – W związku z tym pragnę przypomnieć, że właśnie jutro obchodzony jest we Włoszech Dzień Dialogu Religijnego między Żydami i Chrześcijanami. Inicjatywa ta, choć niezależna od Tygodnia ekumenicznego, w pewien sposób go przygotowuje, wzywając do powrotu do korzeni, to znaczy do przymierza Boga z Izraelem. Z tych korzeni wyrósł Jezus przez Najświętszą Maryję Pannę. Ją zatem prośmy o opiekę nad drogą ekumenizmu. Jej macierzyńskiemu wstawiennictwu zawierzajmy zwłaszcza jednogłośną modlitwę o jedność, która w najbliższych dniach wzniesie się z wszystkich Wspólnot kościelnych, ażeby wszędzie stała się źródłem postaw i czynów prawdziwego pojednania i braterskiej miłości”.

Pierwszy etap jubileuszowej pielgrzymki Jana Pawła II miał go zaprowadzić do Ur chaldejskiego, miasta Abrahama. Sytuacja w Iraku uniemożliwiła jednak urządzenie tam papieskiej podróży, którą zastąpiła 23 lutego „pielgrzymka duchowa” w formie liturgii Słowa o Abrahamie. Była ona sprawowana, w duchowej łączności z irackimi katolikami, w watykańskiej Auli Pawła VI. Natomiast przez trzy następne dni Papieżowi dane było pielgrzymować do Egiptu, a tam, śladem Mojżesza, przede wszystkim na Synaj, gdzie pragnął ukazać uniwersalne znaczenie objawionego w tym miejscu ludziom Dekalogu. Po powrocie do Rzymu mówił o nim na środowej audiencji ogólnej 1 marca:

„Jahwe zapisał Dziesięcioro Przykazań na kamieniu, ale przede wszystkim wyrył je w każdym ludzkim sercu jako uniwersalne prawo moralne, zachowujące moc w każdym miejscu i czasie. To prawo nie pozwala, aby egoizm i nienawiść, kłamstwo i pogarda zniszczyły człowieka. Dekalog, odwołując się nieustannie do Boskiego Przymierza, ukazuje w pełnym świetle, że Pan jest naszym jedynym Bogiem, a wszystkie inne bóstwa są fałszywe i wpędzają człowieka w niewolę, prowadzą go bowiem do poniżenia własnej godności ludzkiej. «Słuchaj, Izraelu. Będziesz miłował Pana, Boga twojego, z całego swego serca, z całej duszy swojej, ze wszystkich swych sił. Niech pozostaną w twym sercu te słowa, które Ja ci dziś nakazuję. Wpoisz je twoim synom» (Pwt 6, 4-7). Te słowa, które pobożny Żyd powtarza codziennie, rozbrzmiewają także w sercu każdego chrześcijanina. «Słuchaj! Niech pozostaną w twym sercu te słowa!» Nie można sądzić, że jest się wiernym Bogu, jeżeli nie zachowuje się Jego Prawa. Co więcej, być wiernym Bogu znaczy też być wiernym samemu sobie, swojej prawdziwej naturze i swoim najgłębszym, nieusuwalnym aspiracjom”.

Na I Niedzielę Wielkiego Postu, która w roku Wielkiego Jubileuszu przypadła 12 marca, Papież ogłosił Dzień Przebaczenia. Podczas uroczystej liturgii w bazylice watykańskiej odmówiono modlitwę powszechną z wyznaniem win popełnionych w ciągu wieków przez synów Kościoła, w tym także w stosunku do Żydów:

„Boże naszych ojców, który wybrałeś Abrahama i jego potomstwo, aby Twoje Imię zostało zaniesione narodom: bolejemy głęboko nad postępowaniem tych, którzy w ciągu dziejów przysporzyli cierpień tym Twoim synom, a prosząc Cię o przebaczenie pragniemy tworzyć trwałą więź prawdziwego braterstwa z ludem przymierza. Przez Chrystusa Pana naszego”. „Amen. Kyrie, eleison; Kyrie, eleison, Kyrie, eleison“.

W dniach od 20 do 26 marca 2000 r. Janowi Pawłowi II dane było nareszcie udać się do Ziemi Świętej. Do tej jubileuszowej pielgrzymki i do wygłoszonych podczas niej przemówień powrócimy za miesiąc, w następnej audycji z naszego cyklu. Teraz jednak przypomnijmy, co zaraz po powrocie Papież mówił o niej na środowej audiencji ogólnej 29 marca.

„Po uroczystości upamiętniającej Abrahama i po krótkiej, lecz pełnej przeżyć wizycie w Egipcie i na górze Synaj, moja jubileuszowa pielgrzymka do miejsc świętych zawiodła mnie do Ziemi, która była świadkiem narodzin, życia, śmierci i zmartwychwstania Jezusa Chrystusa oraz pierwszych kroków Kościoła – mówił Jan Paweł II. – Moje serce przepełnia niewypowiedziana radość i wdzięczność za ten Boży dar, którego tak bardzo pragnąłem. Po wizycie w Ziemi Świętej podczas Soboru Watykańskiego II teraz dane mi było powrócić tam wraz z grupą moich współpracowników właśnie w roku Wielkiego Jubileuszu, w dwutysiąclecie narodzin Zbawiciela. Był to jak gdyby powrót do źródeł, do korzeni wiary i Kościoła”.

Jan Paweł II wymienił kolejne jordańskie, izraelskie i palestyńskie etapy swej pielgrzymki. Nie pominął też oczywiście spotkań z Żydami:

„W Jerozolimie, Mieście Świętym dla Żydów, chrześcijan i muzułmanów, spotkałem się z dwoma Naczelnymi Rabinami Izraela oraz z Wielkim Muftim Jerozolimy. Odbyłem potem spotkanie z przedstawicielami dwóch religii monoteistycznych, judaizmu i islamu. Choć Jerozolima musi zmagać się z wielkimi problemami, jest powołana, aby stać się symbolem pokoju między wszystkimi, którzy wierzą w Boga Abrahama i są posłuszni Jego prawu. Oby ludzie potrafili przyspieszyć realizację tej wizji! W Yad Vashem, Instytucie Pamięci Szoah, złożyłem hołd milionom Żydów, ofiar nazizmu. Raz jeszcze wyraziłem głęboki ból z powodu tej straszliwej tragedii i powtórzyłem, że «chcemy pamiętać», aby dążyć wspólnie – Żydzi, chrześcijanie i wszyscy ludzie dobrej woli – do pokonania zła dobrem i kroczyć drogą pokoju”.

ak/ rv








All the contents on this site are copyrighted ©.