„Teraz jest czas by działać!” – pod takim hasłem odbył się w Kostaryce I Krajowy
Kongres dla Życia i Rodziny. Jego głównym celem było zmotywowanie i zorganizowanie
społeczeństwa na rzecz obrony prawa do życia i instytucji rodziny. Organizatorzy przypomnieli,
że tamtejsza ludność poddawana jest nieustannej presji ze strony różnych sił zewnętrznych
odnośnie zwłaszcza aborcji, zapłodnienia in vitro i promocji homoseksualizmu.
Jedną
z ważniejszych dyskutowanych kwestii było orzeczenie Panamerykańskiego Trybunału Praw
Człowieka, który nakazał Kostaryce dopuszczenie stosowania sztucznego zapłodnienia.
Zostało ono bowiem w tym kraju zakazane w 2000 r. przez Trybunał Konstytucyjny. Uznał
on wówczas, że technika ta jest skierowana przeciwko życiu embrionów, które nie zostały
bezpośrednio implantowane u kobiety.
Ponad 300 delegatów, w tym ekspertów
z dziedziny praw człowieka, genetyki, medycyny i psychologii, dyskutowało na kongresie
również o takich kwestiach jak śmiertelność młodych matek czy promocja homoseksualizmu
i aborcji. „Prawo do życia jest powszechne. Jest najbardziej humanistyczną i najbardziej
postępową rzeczywistością, którą należy rozpowszechniać w Kostaryce” – powiedział
Luis Fernando Calvo, przewodniczący stowarzyszenia „Dla Życia”.