Nowi biskupi u Papieża: zachęta do ojcowskiej postawy wobec księży i stałej miłości
do swych diecezji
W Sali Klementyńskiej Pałacu Apostolskiego Papież spotkał się z uczestnikami dorocznego
kursu dla wyświęconych w ostatnich miesiącach biskupów. Został on zorganizowany wspólnie
przez dwie Kongregacje: ds. Biskupów i dla Kościołów Wschodnich, których prefekci,
kardynałowie Marc Ouellet i Leonardo Sandri, uczestniczyli w audiencji. W kursie wzięli
też udział hierarchowie obrządków wschodnich. Zwracając się do nich, Ojciec Święty
zapytał, co znaczy „ustawiczna i codzienna troska o owce”, o której jako misji biskupów
mówi soborowa konstytucja dogmatyczna o Kościele Lumen gedntium 27. Wyróżnił
tu trzy aspekty: trzeba wielkoduszne przyjmować, iść razem z owcami i pozostać z nimi.
„Niech
wasze serce będzie tak wielkie, by umiało przyjąć wszystkich ludzi, których spotkacie
w ciągu dnia i których pójdziecie szukać, gdy udacie się do waszych parafii i do każdej
wspólnoty – mówił Papież. – Już teraz postawcie sobie pytanie: Czy ci, którzy zapukają
do mojego domu, znajdą go otwartym? Czy przez waszą dobroć, dyspozycyjność doświadczą
ojcostwa Boga i zrozumieją, że Kościół to dobra matka, która zawsze przyjmuje i kocha?”.
Mówiąc
o „chodzeniu razem z owcami”, Franciszek wskazał najpierw na konieczność bliskości
biskupa z kapłanami, jego najbliższymi współpracownikami:
„Słyszałem nieraz
od księży, którym dawałem rekolekcje: «Dzwoniłem do biskupa, a jego sekretarz wciąż
mówi, że nie ma czasu mnie przyjąć i tak już jest od miesięcy». Nie wiem, czy to prawda,
ale jeżeli jakiś ksiądz telefonuje do biskupa, to tego samego dnia czy przynajmniej
następnego trzeba mu zadzwonić i wspólnie ustalić datę przyjęcia. Ksiądz musi usłyszeć,
że ojciec mu odpowiada. Bardzo o to proszę. Bo inaczej pomyśli: «Nie zależy mu na
mnie. To szef biura, a nie ojciec!». Rozważcie to dobrze! To byłoby piękne postanowienie:
na telefon księdza odpowiedzieć przynajmniej następnego dnia, a potem zobaczyć, kiedy
możemy się spotkać”.
Papież przypomniał też potrzebę obecności biskupa w diecezji:
„Bądźcie pasterzami, którzy pachną jak owce, obecnymi wśród swojego ludu jak Jezus
Dobry Pasterz. Wasza obecność nie jest drugorzędna, jest niezbędna. O obecność prosi
sam lud, który chce widzieć, że jego biskup idzie z nim, jest mu bliski, bo tego potrzebuje,
by żyć i oddychać. Nie zamykajcie się! Zejdźcie pośród wiernych, również na peryferie
waszych diecezji i na wszystkie «peryferie egzystencjalne», gdzie jest cierpienie,
samotność, poniżenie człowieka. Pasterska obecność to iść z Ludem Bożym, przed nim,
wskazując drogę, pośród niego, by umacniać jedność, postępować za nim, by nikt nie
pozostał w tyle, ale przede wszystkim iść za wyczuciem, jakie ma Lud Boży, by znaleźć
nowe drogi”.
Ojciec Święty zwrócił uwagę na ważną rolę, jaką w kontakcie biskupa
z diecezją mają rady kapłańskie, duszpasterskie i spraw ekonomicznych. Ostrzegł też
nowych biskupów przed karierowiczostwem i rozglądaniem się za zmianą diecezji na piękniejszą
czy bogatszą, co nazwał wprost „duchowym cudzołóstwem”. Przypomniał tu słowa Ewangelii,
że pożądanie przez małżonka innej kobiety to grzech cudzołóstwa. Dalej mówił o „pozostawaniu
z owcami”.
„Chodzi mi o stałość, która ma dwa aspekty: «pozostać» w
diecezji i pozostać w «tej» diecezji, nie szukając zmian czy promocji – wyjaśnił Franciszek.
– Nie można poznać naprawdę jako pasterze swej owczarni, nie pozostając w diecezji.
W tym Sobór Trydencki z nakazem rezydowania w diecezji jest bardzo aktualny i w epoce
łatwości podróżowania, szybkich kontaktów, internetu nie wyszedł z mody! Jest to konieczne
dla dobrych rządów pasterskich, ale nie tylko: ma podstawy teologiczne! Jesteście
poślubieni waszej wspólnocie. Bardzo proszę, pozostańcie ze swoim ludem, unikajcie
skandalu «biskupa lotniskowego»! I módlcie się: «Panie, daj mi poczucie humoru», by
umieć się śmiać, najpierw z samych siebie. I zostańcie ze swoimi owcami”.
Również
dzisiaj nie zabrakło papieskiego apelu o modlitwę w intencji pokoju, zwłaszcza w Syrii.
„Obecność tutaj dwóch biskupów syryjskich, o czym mówił kard. Ouellet, zachęca nas
raz jeszcze, by wspólnie prosić Boga o dar pokoju. O pokój dla Syrii, pokój dla Bliskiego
Wschodu, pokój dla świata!” – dodał Franciszek.