W Tanzanii katolicki ksiądz został oblany żrącą substancją. Obrażenia są poważne.
Najbardziej poparzona jest twarz i ramiona. Ucierpiały też ręce i nogi. Ks. Joseph
Anselmo Mwagambwa znajduje się w szpitalu w Zanzibarze. Tam bowiem doszło do incydentu.
Na
początku sierpnia w podobny sposób zostały zaatakowane w tym mieście dwie brytyjskie
wolontariuszki. Przypuszcza się, że sprawcami tych bardzo dotkliwych okaleczeń są
miejscowi islamiści, którzy dążą do odłączenia archipelagu Zanzibar od Tanzanii i
zaprowadzenia w nim islamskiego prawa szariatu. Na tym tle dochodziło już w niedawnej
przeszłości do wielu napadów na chrześcijańskie miejsca kultu. Zabito też dwóch zwierzchników
religijnych.