2013-09-02 16:18:09

Poranna Msza papieska u św. Marty: o zabójczej broni, jaką może być język


Gdzie jest Bóg, tam nie ma nienawiści, zawiści, zazdrości, nie ma zabójczych plotek. Mówił o tym Papież Franciszek podczas porannej Mszy w kaplicy Domu św. Marty. W homilii nawiązał do dzisiejszej Ewangelii, która opowiada o spotkaniu Jezusa ze swymi ziomkami w Nazarecie. Ojciec Święty zwrócił uwagę, że dynamika tego wydarzenia, wychodząca od podziwu dla słów Jezusa, a kończąca się niemal tragicznie, jest czymś typowym dla ludzkiej natury. Narzędziem tego przejścia od aplauzu do nienawiści jest obmowa, która stopniowo przemienia serce.

„Ci, którzy w jakiejś wspólnocie obmawiają innych jej członków, tak naprawdę też chcą zabić. Mówi o tym apostoł Jan w swoim pierwszym Liście: «Każdy, kto nienawidzi swego brata, jest zabójcą» (1J 3,15). Jesteśmy przyzwyczajeni do obgadywania, plotkowania. Ale jakże często nasze wspólnoty, a nawet rodziny, stają się piekłem, gdzie stosuje się ten rodzaj uśmiercania brata lub siostry językiem!” – powiedział Franciszek.

Papież zwrócił uwagę, że obecnie wiele mówi się o pokoju. Widzimy ofiary stosowania broni, a przecież trzeba również myśleć o codziennej zabójczej broni języka, poprzez którą diabeł sieje w sercach zawiść i złość.

„Aby nastał pokój w jakiejś wspólnocie, rodzinie, kraju czy na świecie, musimy zacząć w ten sposób: być z Panem. Tam, gdzie Pan, tam nie ma zawiści, zbrodni, nienawiści, jeden drugiemu nie zazdrości. Natomiast jest braterstwo. Prośmy o to Pana, byśmy nigdy nie zabijali bliźniego językiem, a byli zawsze blisko Boga tak, jak wszyscy będziemy z Nim w niebie. Niech tak się stanie” – powiedział Papież.

tc/ rv







All the contents on this site are copyrighted ©.