Nie możemy milczeć w obliczu wołania o pomoc tysięcy niewinnych ofiar syryjskiego
konfliktu. Wspólnota międzynarodowa musi uczynić wszystko, by tragiczne wydarzenia
ostatnich dni już się nigdy więcej nie powtórzyły. W tym duchu nuncjusz apostolski
w Syrii odniósł się do użycia w tym kraju broni chemicznej. Abp Mario Zenari stwierdził
wręcz, że Syria zstąpiła do otchłani piekieł.
„Kiedy patrzyłem na te straszne
filmy dokumentujące wydarzenia ostatnich dni słyszałem krzyk dzieci, niewinnych ofiar
konfliktu, krzyk wznoszący się ku niebu i wspólnocie międzynarodowej – powiedział
papieski dyplomata Radiu Watykańskiemu. – Nie możemy na to wołanie nie odpowiedzieć.
Musimy uczynić wszystko, co w naszej mocy, by nigdy więcej nie powtórzyły się te zbrodnie,
te masakry. Trzeba znaleźć odpowiedniejsze metody i środki. Módlmy się, by odpowiedzialni
za te decyzje kierowali się mądrością i rozwagą. Niestety najwyższą cenę od samego
początku konfliktu płaci ludność cywilna, niewinne kobiety i dzieci. Rok temu miałem
wrażenie, że Syria powoli zstępuje do piekieł. Teraz mogę powiedzieć, że znalazła
się na dnie otchłani”.