Jasna Góra: pielgrzymkowy szczyt przed odpustem Wniebowzięcia Matki Bożej
Na Jasnej Górze dziś pełnia sezonu pielgrzymkowego. Wejścia poszczególnych grup
rozpoczęły się od wczesnych godzin rannych. Obok kilkunastu diecezjalnych kompanii
przybyły także pielgrzymki: strażaków, żołnierzy, studentów, niepełnosprawnych, a
nawet bezdomnych i więźniów. na koniach aż z Lublina dotarli ułani.
„To są
nasi towarzysze życia, te konie, one nas tutaj przywiodły i dlatego dbaliśmy o nie
bardziej niż o samych siebie. Wyruszyliśmy przed 12 dniami i dzisiaj w tym momencie
jesteśmy strudzeni, ale szczęśliwi, bo stoimy przed Matką Bożą” – mówi jeden z ułanów.
Najliczniejszą jest dziś 302. Warszawska Pielgrzymka Piesza, prowadzona przez
paulinów. To matka wielu pielgrzymek diecezjalnych, dzięki której zwłaszcza w czasach
komunistycznych ruch pątniczy przetrwał. „Tegoroczne rekolekcje odbywały się pod hasłem
«Wierzę i głoszę» – powiedział ich kierownik o. Albert Oksiędzki OSPPE. – To hasło
było wezwaniem do tego, żeby przez pryzmat wiary patrzeć na nasze życie, bo my często
patrzymy przez pryzmat naszych uczuć, rozumu, a to wszystko jest chwilowe”. Jedną
z intencji ostatniego etapu tegorocznej pielgrzymki warszawskiej, o której mówił metropolita
częstochowski, była prośba o obecność Papieża Franciszka na Jasnej Górze w 2016 r.
Pątnikom towarzyszą grupy duchowe, składające się z tych, którzy wyruszyć na trasę
nie mogli. Duchowi pątnicy Radia Jasna Góra zamiast tzw. wpisowego przynosili przybory
szkolne dla biednych rodzin.