2013-08-13 16:43:32

Papieska audiencja dla piłkarskich reprezentacji Włoch i Argentyny: przypomnienie społecznej odpowiedzialności sportowych gwiazd; apel o zachowanie „amatorskiego” ducha sportu


Papież jest w kłopocie, za kim kibicować. Wyznał to, spotykając się w Sali Klementyńskiej w Watykanie z piłkarskimi reprezentacjami narodowymi Włoch i Argentyny, które rozegrają jutro mecz towarzyski na jego cześć. „Jesteście bardzo popularni; ludzie patrzą na was nie tylko na boisku, ale i poza nim. To społeczna odpowiedzialność!” – powiedział Franciszek.

„Wyjaśnię, o co mi chodzi. W grze, gdy jesteście na boisku, jest piękno, bezinteresowność i koleżeństwo - mówił dalej Ojciec Święty. - Gdy na meczu tego zabraknie, traci on swą moc, chociaż drużyna wygrywa. Nie ma tu miejsca dla indywidualizmu, ale wszystko to koordynacja drużyny. Te trzy rzeczy, piękno, bezinteresowność i koleżeństwo, streszcza może termin sportowy, którego nigdy nie można zaniechać: «amatorski». To prawda, że organizacja krajowa i międzynarodowa czyni sport zawodowym, i tak musi być. Jednak ten wymiar profesjonalny nie może nigdy odstawiać na bok pierwotnego powołania sportowca czy drużyny: «amatorstwa». Sportowiec, będąc wprawdzie zawodowcem, kiedy pielęgnuje ten wymiar «amatorski», robi wiele dobrego dla społeczeństwa, buduje dobro wspólne wychodząc od wartości, jakimi są bezinteresowność koleżeństwo, piękno”.

Mówiąc do działaczy sportowych, Ojciec Święty zwrócił uwagę, że piłka nożna, jak i niektóre inne dyscypliny, stała się „wielkim biznesem”. Zachęcił ich do starań, by nie stracił on charakteru sportowego. I oni winni zabiegać o postawę „amatorów”, która eliminuje dyskryminację i przemoc. Zwracając się następnie do swych argentyńskich rodaków, Franciszek przypomniał, jak sam jako dziecko chodził z rodzicami na mecze. Wskazał potem piłkarzom, że swym sposobem zachowania, nie tylko na boisku, ale i poza nim, w życiu, są punktem odniesienia.

„W zeszłą niedzielę rozmawiałem jakieś pół godziny przez telefon z grupą młodych, którzy chcieli mnie pozdrowić - powiedział Papież. - Oczywiście ważnym tematem dla tej młodzieży był jutrzejszy mecz. Wymieniali wielu z was i mówili: «Ten mi się podoba dlatego..., a ten dlatego...». Jesteście przykładem, jesteście punktami odniesienia. Ileż dobrego robicie swoim postępowaniem, swoją grą, swoimi wartościami. Ludzie na was patrzą. Wykorzystujcie to do zasiewania dobra. Choć nie zdajecie sobie z tego sprawy, dla wielu z tych, którzy na was patrzą, jesteście wzorem w dobrym i złym. Bądźcie tego świadomi i dawajcie przykład lojalności, szacunku i altruizmu. Przyczyniacie się też do porozumienia i pokoju społecznego, których tak potrzebujemy. Jesteście punktem odniesienia dla tylu młodych i wzorem wartości wcielanych w życie. Mam zaufanie do wszelkiego dobra, jakiego możecie dokonać wśród młodzieży”.

ak/ rv








All the contents on this site are copyrighted ©.