Choć Ojciec Święty pozostaje w Watykanie, aktywność Stolicy Apostolskiej płynie wolniejszym,
wakacyjnym rytmem. Na urlop wyjechał m.in. kardynał sekretarz stanu Tarcisio Bertone.
Na miejsce odpoczynku wybrał jak zwykle salezjański ośrodek w Les Combes d’Introd
w Dolinie Aosty, gdzie wcześniej wakacje spędzali Jan Paweł II i Benedykt XVI.
Przybycie
tam tak ważnej osobistości z Watykanu wzbudziło zrozumiałe zainteresowanie dziennikarzy.
Kard. Bertone został przez nich zapytany przede wszystkim o reformę Kurii Rzymskiej,
a zwłaszcza Instytutu Dzieł Religijnych zwanego „bankiem watykańskim”. Jak zauważył
włoski purpurat, zmiany w IOR rozpoczęły się jeszcze za poprzedniego pontyfikatu.
Papież Franciszek podjął to dzieło, dokonując konkretnych decyzji personalnych, dla
„skorzystania z wiedzy, zdolności i kompetencji” ludzi ściągniętych z całego świata.
Pozwoli to „zmierzyć się z zaistniałymi problemami dla dobra Kościoła i społeczeństwa”
– dodał watykański sekretarz stanu.
Zdaniem kard. Bertone „IOR był i nadal
pozostaje wielkim wsparciem dla Kościoła. Oczywiście musi on, jak powiedział Papież,
odpowiadać kryteriom uczciwości i transparencji, ale trzeba go wzmocnić, ponieważ
jest to instytucja kościelna” – podkreślił włoski purpurat.