Radość, ale i świadomość stojącego przed nami ogromnego wyzwania dominują w komentarzach
w Polsce po ogłoszeniu, że to właśnie Kraków będzie gospodarzem Światowego Dnia Młodzieży
w 2016 r.
Przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski uznał, że ŚDM będzie
ważnym i cennym duszpasterskim wydarzeniem. „Będzie to wydarzenie wymagające dużego
zaangażowanie, ale i dające szanse, bo jest to zawsze mobilizacja duszpasterska –
stwierdził abp Józef Michalik. – Będzie to wyzwanie dla wszystkich, nie tylko dla
jednej diecezji, w której będzie się odbywało główne spotkanie, bo raczej nie da się
odbyć tego rodzaju spotkania tylko w jednej diecezji; trzeba będzie, żeby cała Polska
przyjęła młodych ludzi”.
„Do tej pory jedynie Włochy i Hiszpania dwukrotnie
organizowały spotkanie młodych świata z Papieżem – przypomina dyrektor Krajowego Biura
Organizacyjnego Światowych Dni Młodzieży. – Bardzo się cieszymy, że to spotkanie,
które kiedyś zainicjował bł. Jan Paweł II doczeka się swojej kontynuacji właśnie w
jego diecezji i w jego rodzinnym mieście, Krakowie, w Łagiewnikach, gdzie rośnie w
górę, można by powiedzieć, jego sanktuarium” – stwierdził ks. Grzegorz Suchodolski.
Metropolita
warszawski widzi szczególne zadanie dla Polski w umożliwieniu uczestnictwa w ŚDM w
Krakowie dużej liczbie młodych ze Wschodu. „Udział młodzieży z tamtego rejonu jest
słaby, ze względu na odległość i koszty, więc to jest także wielkie wyzwanie, żeby
stworzyć warunki, tak mocno się spiąć, żeby kilkadziesiąt, może kilkaset tysięcy ludzi
ze Wschodu mogło uczestniczyć w dniach młodzieży, które będą w Polsce” – powiedział
kard. Kazimierz Nycz.
W przyszłym roku w Niedzielę Palmową na placu św. Piotra
w Rzymie młodzież z Polski przejmie znaki Światowych Dni Młodzieży: krzyż oraz ikonę
Matki Bożej Salus Populi Romani. Rozpocznie się wtedy ich pielgrzymka po Polsce,
trwająca 2,5 roku.