Papież z duchowieństwem, elitami i episkopatem – relacja naszego wysłannika

Sobota jest bardzo intensywnym dniem pielgrzymki Papieża Franciszka na Światowe Dni Młodzieży. Rozpoczęła ją Msza w katedrze św. Sebastiana w Rio de Janeiro sprawowana przez biskupów, kapłanów, zakonników i seminarzystów biorących udział w tym wydarzeniu.

Mająca 80 m. wysokości oryginalna konstrukcja budowli przypomina starożytną świątynię Majów i w zamyśle architekta miała być hołdem złożonym rdzennej ludności Ameryki Łacińskiej. W homilii, którą Ojciec Święty wygłosił w języku hiszpańskim, zwrócił się przede wszystkim do duchowieństwa, wzywając do wyjścia na peryferie dzisiejszego świata. Papież rozwinął też temat powołania.

Msza skończyła się pół godziny wcześniej niż planowano, Papież więc zdecydował się od razu na przejście przez katedrę, by pozdrowić zgromadzonych. Euforii i spontaniczności nie było końca. Ojciec Święty, mimo wysiłków ochrony, z trudem przeciskał się przez rozentuzjazmowany tłum. Franciszek realizuje zatem skutecznie swoją deklarację, że chce być ciągle bliżej ludzi.

Mimo wciąż padającego w Rio deszczu tłumy pozdrawiały Papieża także na kilometrowej trasie przejazdu papamobile z katedry do miejskiego teatru, gdzie miał miejsce kolejny punkt papieskiej wizyty. Ojciec Święty wielokrotnie zatrzymywał swój pojazd, by wziąć w ramiona dzieci lub pozwolić na osobisty kontakt tym, którzy przedarli się przez pilnujących porządku na trasie wolontariuszy. Zdarzały się sytuacje, że Papież wołał do siebie osoby, które zostały powstrzymane przez ochronę. Dziennik „O estado de S. Paulo” publikuje dziś na pierwszej stronie zdjęcie tulącego się do Franciszka 9 letniego chłopca w piłkarskiej koszulce w brazylijskich barwach. Mimo powstrzymania go przez ochronę chłopak przedarł się jednak do Ojca Świętego.

W miejskim teatrze Papież spotkał się z władzami Brazylii, politykami, dyplomatami, przedstawicielami instytucji publicznych i społecznych, ludźmi biznesu, a także reprezentantami największych wspólnot religijnych kraju. Spotkanie we wspaniałej, XIX-wiecznej sali teatralnej rozpoczął krótki koncert symfoniczny. W całej serii krótkich przemówie szczególnie mocno zabrzmiały słowa chłopaka urodzonego i mieszkającego w faweli, który dał piękne świadectwo miłości i pojednania. Mówił także o istniejących niesprawiedliwościach i o pragnieniu życia z godnością i nadzieją. Zważywszy na tych, którzy zaproszeni byli na to spotkanie, oklaski na stojąco, które otrzymał, miały swoją szczególną wymowę.

Także i w teatrze swoje przemówienie Papież wygłosił po hiszpańsku. Franciszek wspomniał o oryginalności brazylijskiej kultury i zakorzenionej w Ewangelii wizji człowieka i życia. Mówił o odpowiedzialności za sytuację społeczną, zwłaszcza osób sprawujących kierownicze funkcje. Kilkakrotnie podkreślał słowo „dialog”.

Papież podkreślił dynamiczną oryginalność brazylijskiej kultury, zdolnej łączyć różnorodne elementy. Oparta na integralnej wizji osoby ludzkiej, za pośrednictwem Kościoła czerpie ona z Ewangelii. To bogactwo „może zaowocować procesem kulturowym wiernym brazylijskiej tożsamości” i zapewniającym wszystkim lepszą przyszłość. Franciszek zwrócił uwagę na solidarną odpowiedzialność za jej budowanie. Trzeba podejmować decyzje wybiegając ku przyszłości, rozważając skutki decyzji. „Kto działa odpowiedzialnie, ocenia swoje działania w świetle praw innych ludzi i osądu Boga” – zauważył Ojciec Święty. Wskazał też na potrzebę konstruktywnego dialogu, by stawić czoło chwili obecnej. Mają tu znaczenie wielkie tradycje religijne, odgrywające owocną rolę w życiu społecznym. Pokojowemu współistnieniu różnych religii sprzyja świeckość państwa, które „nie utożsamiając się z żadnym wyznaniem, szanuje i docenia obecność czynnika religijnego w społeczeństwie” – dodał Papież.

Spotkanie zakończyło się wzruszającym akcentem. Podczas, gdy zebrani w teatrze zaczęli śpiewać kanon Taizé „Ubi caritas et amor”, za siedzącym na scenie Papieżem weszła grupa dzieci. Otoczyli Ojca Świętego, który wydawał się nieco zaskoczony i chyba także mocno wzruszony.

Po spotkaniu w teatrze Papież pojechał papamobile do kompleksu budynków przy siedzibie arcybiskupa Rio de Janeiro, gdzie spotkał się z brazylijskim episkopatem, najliczniejszym na świecie. Należy do niego aż 459 biskupów, w tym 9 kardynałów. Kościół w Brazylii posiada aż 275 jednostek administracyjnych, w tym 44 metropolie, 213 diecezji, 3 eparchie, 11 prałatur, egzarchat, ordynariat dla wiernych obrządku wschodniego, ordynariat polowy i jedną personalną administrację apostolską.

Wieczorem natomiast Papież spotka się ponownie z młodymi na plaży Copacabana podczas modlitewnego czuwania. Szacuje się, że będzie w nim uczestniczyć ponad półtora miliona młodych ludzi z całego świata.

ks. Leszek Gęsiak, Rio de Janeiro