Franciszek rozpoczął pierwszą podróż apostolską swego pontyfikatu

„Za kilka godzin będę w Brazylii i moje serce już jest pełne radości, bo niebawem będę z wami celebrował 28. ŚDM”. Takim tweetem Papież wyraził uczucia, z jakimi rozpoczyna swą pierwszą podróż apostolską. Znajduje się w tej chwili na pokładzie samolotu A 330 włoskich linii lotniczych Alitalia. Przeleciał nad Algierią, Mauretanią i Senegalem. Mieszkańców tych afrykańskich krajów Franciszek pozdrowił telegramami do ich prezydentów. Lądowanie na lotnisku międzynarodowym Galeão/Antonio Carlos Jobim w Rio de Janeiro planuje się na godzinę 16:00 czasu miejscowego, kiedy u nas będzie już dziewiąta wieczorem.

Ojciec Święty przyleciał z Watykanu na rzymskie lotnisko Fiumicino włoskim śmigłowcem wojskowym o godzinie 8:24. Wśród oczekujących go tam był premier Włoch Enrico Letta. Napisał on potem na twitterze: „Do Papieża Franciszka, który wyrusza w podróż: Słuchać będziemy, tym razem jak nigdy dotąd, wołania nadziei z ŚDM w Rio. Uczynimy wszystko, by udzielić młodym odpowiedzi”. Papież przywitał się z każdym z obecnych przy helikopterze, po czym, rozmawiając z szefem włoskiego rządu, przeszedł kilkadziesiąt metrów dzielących od samolotu. Wyszedł po schodkach, trzymając w ręce czarną skórzaną torbę.

Wyruszając po raz pierwszy podczas swojego pontyfikatu poza granice Włoch, Franciszek skierował do prezydenta tego kraju telegram z serdecznymi pozdrowieniami dla wszystkich jego mieszkańców.

„Wyruszam do Brazylii z okazji Światowego Dnia Młodzieży – pisze Papież do Giorgio Napolitano. – Mam się spotkać z młodymi ludźmi pochodzącymi z całego świata i zachęcić ich, by byli świadkami nadziei i twórcami pokoju”. Dziękując Ojcu Świętemu za telegram, prezydent Włoch zauważył m.in.: „Światowy Dzień Młodzieży stanowi dla chłopców i dziewcząt pochodzących ze wszystkich stron świata okazję do wejścia w dyskusję, by postępować w stronę dialogu między różnymi kulturami i tradycjami”. Wyraził też przekonanie, że Franciszek przez swoje pasterskie przewodnictwo natchnie odnowionym zapałem umysły i serca tak licznych uczestników spotkania w Rio de Janeiro. Wezwie ich stanowczo, by „podejmowali w duchu jedności, otwarcia i entuzjazmu poważne wyzwania współczesnego społeczeństwa” – napisał w odpowiedzi na papieski telegram prezydent Napolitano.

Na pokładzie samolotu towarzyszy Ojcu Świętemu 70 dziennikarzy różnych narodowości. Nie była przewidziana konferencja prasowa, jak podczas podróży apostolskich Jana Pawła II czy Benedykta XVI, ale spotkania z przedstawicielami mediów nie zabrakło. Franciszek przywitał się po kolei z każdym z nich. „Dziękuję wam i proszę o pomoc – powiedział Papież. – Proszę was, byście współpracowali w czasie tej podróży dla dobra młodych i starych”. Ojciec Święty zastrzegł się, że nie będzie udzielał wywiadów. W imieniu dziennikarzy przemówiła Meksykanka Valentina Alazraki, weteranka poprzednich podróży apostolskich jeszcze od czasów pontyfikatu Papieża Polaka. Ofiarowała ona Franciszkowi obraz Matki Bożej z Guadalupe, czczonej w Meksyku, ale jako patronka obu Ameryk.

Po wylądowaniu i ceremonii powitania na lotnisku w Rio de Janeiro przewidziane jest jeszcze dziś spotkanie z prezydent Brazylii. Franciszek będzie nocował w rezydencji arcybiskupów Rio w Sumaré.

ak/ rv, quirinale.it, ilmessaggero, ansa, adn