Egipscy chrześcijanie, mimo obaw związanych z działaniem ekstremistów muzułmańskich,
mają nadzieję na poprawę swej sytuacji po odsunięciu od rządów prezydenta Mohameda
Mursiego. Jego zwolennicy przeprowadzili już szereg akcji odwetowych wobec chrześcijan
za wsparcie przejęcia władzy w kraju przez wojsko. Tylko w ostatnich dwóch tygodniach
zginęło z rąk ekstremistów aż sześciu Koptów.
W powołanym 16 lipca rządzie
tymczasowym Egiptu znalazło się trzech chrześcijan. Kościół koptyjski poparł bowiem
plan przejściowy dla kraju, przedstawiony przez generała Abdela-Fattaha al-Sussiego,
który spotkał się 3 lipca z patriarchą Teodorem II.