Irlandia: niebezpieczny krok w kierunku legalizacji aborcji
„Ta ustawa to prawne uzasadnienie zabijania nienarodzonych – powiedział prymas Irlandii
kard. Sean Brady, apelując do parlamentarzystów o nie przyjmowanie projektu prawa
zezwalającego na aborcję w przypadku, gdy zagrożone jest życie matki. – W praktyce
spowoduje to, że życie dziecka poczętego nie będzie już traktowane na równi z innymi.
Ograniczy również wolność sumienia i wyznania personelu medycznego, który wobec tego
prawa będzie musiał aborcję umożliwić” – dodał irlandzki purpurat. Powtórzył też wcześniejszy
apel episkopatu, by parlamentarzyści opowiedzieli się za życiem. Niestety nie usłuchali
oni głosu biskupów.
Pierwsze głosowanie zakończyło się wczoraj wynikiem 138
głosów za i 24 przeciw, a ostateczne odbędzie się najprawdopodobniej jeszcze przed
końcem miesiąca. Wielu katolików określa tę ustawę mianem „konia trojańskiego”, bowiem
jego wprowadzenie może doprowadzić do całkowitej legalizacji przerywania ciąży w Irlandii.
Rząd rozpoczął prace nad zmianą prawa po głośnej sprawie Savity Halappanavar. Zwolennicy
aborcji utrzymywali, że kobieta zmarła, bo odmówiono jej przerwania ciąży, tymczasem
w kwietniu br. sąd orzekł, że przyczyną jej śmierci był błąd lekarski.