Gdyby nie było wiary w Jezusa Chrystusa, całe tony partytur pozostałyby niezadrukowanym
papierem – powiedział abp Rino Fisichella na rozpoczęcie watykańskiego koncertu z
okazji Roku Wiary. Miał w nim uczestniczyć Ojciec Święty, który nie pojawił się jednak
w Auli Pawła VI, z powodu pilnych obowiązków. Na koncercie zaprezentowano IX Symfonię
Beethovena. Przed jej rozpoczęciem przewodniczący Papieskiej Rady ds. Nowej Ewangelizacji
zauważył, że koncert z okazji Roku Wiary jest czymś niezbędnym. Należało bowiem przypomnieć,
w jak wielkiej mierze chrześcijaństwo było na przestrzeni wieków promotorem kultury.
„Prostota
narodzin w betlejemskiej grocie, najbardziej dramatyczne chwile męki i śmierci, a
zarazem chwała zmartwychwstania, a zatem tajemnica życia Jezusa, Syna Bożego, oraz
modlitwa Kościoła stymulowały umysł geniuszy, którzy stworzyli tysiącletnią historię
muzyki sakralnej i klasycznej, która stała się dziedzictwem ludzkości” – zaznaczył
watykański organizator Roku Wiary.
Nieobecny na koncercie Franciszek znalazł
jednak dziś popołudniu czas, by skierować przesłanie do użytkowników Twittera. „Jeśli
znaleźliśmy sens życia w Chrystusie, nie możemy być obojętni wobec kogoś kto cierpi,
czy jest smutny” – napisał Papież.