Papież jest zaniepokojony krytyczną sytuacją włoskich rodzin – ujawnił abp Salvatore
Pappalardo, metropolita Syrakuzy, który wraz z innymi sycylijskimi biskupami złożył
dziś w Watykanie wizytę ad limina. Papież dużo pytał, chciał znać szczegóły, również
w tym, co dotyczy przestępczości zorganizowanej – powiedział po audiencji sycylijski
biskup.
„Papież kazał nam być blisko ludzi – powiedział Radiu Watykańskiemu
abp Pappalardo. – Powtórzył to słynne już zdanie: musicie być pasterzami, od których
czuć jest owcami. Pytał też o rodzinę, o trudności, które dziś przeżywa. Nie ukrywam,
że tak wielkie zainteresowanie Papieża właśnie rodziną, bardzo mnie zaskoczyło. Przypomniał
nam, że powinniśmy zwracać uwagę na rodzinę w naszym duszpasterstwie i pomagać rodzinom,
aby mogły żyć zgodnie ze swoim powołaniem, być wspólnotą wiary i życia. Te słowa o
rodzinie zrobiły na mnie duże wrażenie i będę o nich pamiętam w mej posłudze w Syrakuzach”.