Kard. Turkson w 50. rocznicę opublikowania encykliki Pacem in Terris
Jaki wkład mogą wnieść katolicy w debatę nad odpowiedzialnością Stanów Zjednoczonych
oraz możliwościami budowania przez nie pokojowej polityki zagranicznej? To jedno z
kluczowych pytań konferencji zorganizowanej przez Katolicki Uniwersytet Ameryki w
Waszyngtonie. Okazją do debaty jest 50. rocznica opublikowania przez Jana XXIII encykliki
Pacem in terris.
Uczestniczący w seminarium kard. Peter Turkson podkreślił
związek przesłania encykliki i obaw Papieża Franciszka co do rozprzestrzeniającego
się ubóstwa. „Kwestie wojny i pokoju należy rozumieć w kontekście solidarności z ubogimi
i planu zbawienia” – podkreślił przewodniczący Papieskiej Rady „Iustitia et Pax”.
Purpurat
w sposób szczególny wskazał na tragiczną analogię kryzysu nuklearnego lat 60. ubiegłego
stulecia, który osiągnął punkt krytyczny przez rozmieszczenie na Kubie przez Związek
Radziecki pocisków z głowicami jądrowymi, i aktualnej sytuacji napięcia atomowego
na świecie. Kard. Turkson przypomniał, że jak wtedy, tak i teraz aktualności nabierają
słowa Jana XXIII wypowiedziane podczas inauguracji Soboru Watykańskiego II, iż przyczyny
konfliktów leżą w odrzuceniu Chrystusa, w niebezpiecznym zaufaniu w postęp techniczny
i w filozofii dobrobytu opartej wyłącznie na konsumpcji.
Szef watykańskiej
dykasterii sprawiedliwości i pokoju przywołał też myśl Papieża Franciszka, wskazującego
na trzy cechy charakterystyczne „Biedaczyny z Asyżu”, które powinny być filarami przemian
w dzisiejszym świecie: miłość do ubogich, prawdę jako podstawowy element walki o pokój
oraz ochronę stworzenia.