Papież na audiencji ogólnej: czas na mamy, babcie i młodych; trzeba głosić światu,
że Jezus żyje
Zmartwychwstanie Chrystusa to źródło naszej radości i nadziei. Nie jest jednak przeznaczone
tylko dla nas. Odważmy się dzielić tą prawdą ze wszystkimi – mówił Franciszek na audiencji
ogólnej. Powrócił on do cyklu katechez o kolejnych artykułach wyznania wiary, zapoczątkowanego
przez Benedykta XVI. Dziś skupił się na słowach: „Zmartwychwstał trzeciego dnia jak
oznajmia Pismo”. Tak jego katecheza została streszczona po polsku:
„W tradycji
apostolskiej prawda o zmartwychwstaniu Chrystusa została przekazana w dwojaki sposób:
w formie wyznania wiary, jak to z pierwszego Listu do Koryntian, które słyszeliśmy
na początku audiencji, oraz w formie opowiadania o wydarzeniu, jakie słyszymy w liturgii
Oktawy wielkanocnej. W opowiadaniach tych powtarzają się charakterystyczne elementy:
pusty grób, który jako pierwsze znajdują kobiety, niedowierzanie i lęk uczniów, spotkania
z Jezusem zmartwychwstałym, którego ciało – choć nosi ślady męki i śmierci – nie jest
już ciałem ziemskim, ale uwielbionym, oraz świadectwo Apostołów”.
Franciszek
zauważył, że wbrew zwyczajom ówczesnej epoki pierwszymi świadkami zmartwychwstania
stały się kobiety. One bowiem łatwiej otwierają się na wiarę. Tę rolę zachowały do
dziś – podkreślił Papież:
„To właśnie jest piękne. Na tym polega też misja,
jaką mają do spełnienia kobiety, mamy i babcie. Dawać świadectwo swym dzieciom i wnukom,
że Jezus żyje, zmartwychwstał. A zatem mamy, kobiety, zabierajcie się do dawania świadectwa!”.
Na
zakończenie katechezy z osobnym, nieprzygotowanym wcześniej przesłaniem Franciszek
zwrócił się do młodych:
„Widziałem, że na placu jest wielu młodych. Chłopcy
i dziewczęta, do was mówię: nieście wszystkim tę pewność, że Pan żyje i towarzyszy
nam w życiu. To jest wasza misja. Nieście nadzieję. Trzymajcie się tej nadziei jak
kotwicy, która jest zaczepiona o niebo. Trzymajcie się jej mocno i nieście nadzieję.
Wy, świadkowie Chrystusa, dawajcie świadectwo, że Jezus żyje. To da nadzieję światu,
który zestarzał się nieco na skutek wojen, zła i grzechu. Idźcie naprzód, młodzi!”.
Na
plac św. Piotra przybyło ok. 50 tys. wiernych. Byli wśród nich Polacy. Papież pozdrowił
ich po włosku.
„Drodzy bracia i siostry, przeżywając – w tych dniach szczególnie
– spotkanie ze zmartwychwstałym Panem, pozwólcie, aby Jego blask przeniknął wasze
umysły i serca, i by przemieniała was Jego moc, abyście byli świadkami wiary wobec
współczesnego świata. Niech życie wasze i waszych rodzin napełnia radość wielkanocnego
poranka! Niech Bóg wam błogosławi!”.
Na koniec audiencji Papież znalazł też
chwilę czasu dla swych współbraci-jezuitów. Pozdrowił bowiem seminarzystów z tego
zakonu, w tym 13 nowych diakonów, którzy wczoraj przyjęli święcenia. Był wśród nich
również Polak, ks. Paweł Kowalski SJ. Słuchaj: