2013-03-24 16:55:19

Polacy na Mszy z Papieżem w Niedzielę Palmową


Po Mszy na Placu św. Piotra zapytaliśmy ks. Piotra Mazurkiewicza z Papieskiej Rady ds. Rodziny o to, co najbardziej poruszyło go w homilii wygłoszonej przez Papieża Franciszka. Zwrócił on szczególną uwagę na młodość, o której dziś tyle mówił Ojciec Święty.
„Myślę przede wszystkim o sprawie nadziei i radości w naszym życiu i powiązaniu tego z kwestią młodości, przede wszystkim młodości serca, czym powinniśmy się dzielić z innymi – powiedział Radiu Watykańskiemu ks. Mazurkiewicz. – Myślę, że młodzież jest zawsze w jakimś sensie podobna. Pełna nadziei, oczekiwań i entuzjazmu. Trzeba tylko pozwolić, by to co dobre w młodym człowieku się ujawniło. Światowe Dni Młodzieży są jedną z takich okazji, żeby dobro, które jest w młodym człowieku, w jego sercu, ujawniało się i było widziane przez innych”.

Na Placu św. Piotra pojawili się również pielgrzymi z Polski. Pytaliśmy ich o wrażenia po liturgii. Nie kryli radości i wzruszenia:

„To pierwsza Niedziela Palmowa dla Papieża, a dla nas bardzo mocne wrażenia. Przejeżdżał akurat niedaleko od nas. Czekaliśmy tutaj od 7:30, ale warto było”.

„Kiedy przejeżdżał byliśmy przy barierkach. Szalone przeżycie, ręce drżą, trudno nagrywać, chcemy patrzeć, uwiecznić to na zdjęciach, na filmie. Wszystko na raz”.

„Ojciec Święty jest naprawdę fantastyczny. Myślę, że jest godnym następcą naszego Jana Pawła II. Myślę, że dla nas nie jest to ostatni raz tutaj. Postaramy się jak najszybciej wrócić. Jest wspaniale”.

„Ze łzami w oczach czekaliśmy, aż Papież do nas wyjdzie. To jest dla nas największa radość, jaka może być w życiu. Przecież jesteśmy katolikami. Cieszymy się ogromnie, żeśmy się tu znaleźli na tym placu”.

„To było dla nas zaszczytem, że mogliśmy po raz pierwszy zobaczyć celebrację Mszy przez nowo wybranego Ojca Świętego Franciszka”.

ac/ rv








All the contents on this site are copyrighted ©.