Watykan: w Wielki Czwartek Papież obmyje nogi nieletnim więźniom
Papież Franciszek odprawi wielkoczwartkową Liturgię Wieczerzy Pańskiej w więzieniu
dla nieletnich, a nie, jak wcześniej planowano, w bazylice watykańskiej. Będzie to
kontynuacja tego, co robił jako arcybiskup Buenos Aires, kiedy zawsze tę Mszę sprawował
w więzieniu, szpitalu lub hospicjum, umywając tam stopy cierpiącym i odrzuconym. Ma
to podkreślić wyjątkowy charakter tej liturgii, podczas której głosi się przykazanie
miłości, a jego symbolicznym wyrazem jest właśnie umycie przez kapłana nóg dwunastu
mężczyznom.
Franciszek odprawi Mszę w zakładzie karnym Casal del Marmo w Rzymie
w Wielki Czwartek o godz. 17:30. Miejsce to odwiedził wcześniej Benedykt XVI. W więziennej
kaplicy odprawił wówczas Eucharystię dla ok. 50 młodych więźniów oraz pracowników
zakładu karnego. Mówił o tajemnicy miłości Boga do każdego człowieka. Rzymskie więzienie
dla nieletnich jest miejscem szczególnym. Przetrzymywani są w nim ludzie różnych religii.
Zdecydowana większość to imigranci w wieku od 14 do 18 lat, pochodzący głównie z Rumunii,
a także z byłej Jugosławii, Albanii i Ameryki Południowej. Wcześniej w tym zakładzie
karnym był także Jan Paweł II.
Biuro papieskich celebracji liturgicznych poinformowało,
że pozostałe uroczystości Wielkiego Tygodnia odbywać się będą zgodnie z dotychczasowym
zwyczajem: w Niedzielę Palmową Ojciec Święty będzie przewodniczył Eucharystii Męki
Pańskiej na placu św. Piotra. W Wielki Czwartek odprawi w bazylice watykańskiej Mszę
św. Krzyżma, podczas której kapłani ponawiają swoje przyrzeczenie posłuszeństwa biskupowi.
W Wielki Piątek najpierw przewodniczyć będzie liturgii Męki Pańskiej w bazylice watykańskiej,
a następnie nabożeństwu Drogi Krzyżowej w rzymskim Koloseum. W Wielką Sobotę Papież
Franciszek będzie w bazylice watykańskiej przewodniczył liturgii Wigilii Paschalnej,
a w Niedzielę Wielkanocną odprawi na placu św. Piotra uroczystą Eucharystię, po której
udzieli błogosławieństwa „Urbi et Orbi”.
Warto w tym kontekście przypomnieć,
że już Paweł VI starał się być w czasie najważniejszych wydarzeń liturgicznych Kościoła
jak najbliżej zwykłych ludzi. W 1968 r. zamiast na Watykanie odprawił Pasterkę w hucie
w leżącym na południu Włoch mieście Tarent, którego mieszkańcy szczególnie boleśnie
doświadczali skutków ówczesnego kryzysu.