W Argentynie radość i modlitwa za pierwszego amerykańskiego Papieża
Wybór „pierwszego Papieża amerykańskiego i argentyńskiego napełnia nas radością”.
Tak na konferencji prasowej w Buenos Aires powiedział dziennikarzom bezpośredni następca
kard. Jorge Bergoglio na stanowisku przewodniczącego Konferencji Biskupów Argentyny.
Abp José María Arancedo poinformował, że przesłał Ojcu Świętemu w imieniu episkopatu
telegram następującej treści: „Drogi Jorge, cieszymy się radością płynącą z wiary
w Jezusa Chrystusa, Pana historii, że zgodziłeś się służyć Kościołowi jako następca
św. Piotra. Powierzam Twą posługę wstawiennictwo Matki Bożej czczonej w Luján” – pisze
do nowego Papieża metropolita Santa Fe de la Vera Cruz.
Przewodniczący episkopatu
wezwał też biskupów, by w Argentynie z wdzięcznością polecano Bogu posługę Franciszka
I. W wysłanym do każdego z nich liście zachęca, by w najbliższą niedzielę w diecezjach
całego kraju modlono się w tej intencji na wszystkich Mszach.
Podczas tej samej
konferencji prasowej o dotychczasowym arcybiskupie Buenos Aires mówił wikariusz generalny
stołecznej archidiecezji.
„Kardynałowie na konklawe uwzględnili aktualny moment
Kościoła – powiedział bp Joaquín Sucunza. – Głosowali oni w wielkiej wolności, w atmosferze
głęboko religijnej, nie ulegając naciskom. Liczyli się z Bogiem i z własnym sumieniem”.
Hierarcha, który przez 12 lat był biskupem pomocniczym kard. Bergoglio, nazwał go
człowiekiem wielkiej wiary i modlitwy. Podkreślił jego troskę o księży, o osoby w
podeszłym wieku, o ubogich. „Położył on nacisk na zadania misyjne Kościoła w naszym
mieście” – stwierdził wikariusz generalny archidiecezji Buenos Aires. Na konferencji
prasowej zabrał też głos inny tamtejszy biskup pomocniczy Eduardo García. Mówił o
Franciszku jako pasterzu ufającym modlitwie powierzonych mu wiernych. Wyraził przekonanie,
że teraz wspierać go będzie modlitwa całego Kościoła i wszystkich chrześcijan.