2013-01-13 15:59:06

Francja: Kościół i bój o rodzinę


Wierzymy, że zdrowy rozsądek jednak zwycięży – w ten sposób rzecznik francuskiego episkopatu odniósł się do prób zalegalizowania nad Sekwaną tzw. „małżeństwa dla wszystkich” i otwarcia homoseksualistom dostępu do adopcji dzieci. Projekt lansowany przez lewicowy rząd spotyka się z ogromnym oporem nie tylko Francuzów.

W Paryżu odbywa się dziś ogólnonarodowa manifestacja na rzecz obrony rodziny. W tym proteście ponad podziałami biorą udział przedstawiciele różnych religii i ugrupowań politycznych, a także delegacje z wielu krajów europejskich. Jednocześnie przed ambasadami Francji m.in. w Polsce, Belgii i we Włoszech odbyły się manifestacje poparcia dla rodziny.

„Ten masowy protest pokazuje, że ludzie kierujący się zdrowym rozsądkiem niezależnie od tego, jakie mają poglądy polityczne i jaką religię wyznają, stawiają sobie pytania o czekającą nas przyszłość oraz dostrzegają negatywne skutki promowanego prawa dla przyszłości społeczeństwa” – podkreśla ks. Bernard Podvin.

„To trudny czas i my musimy dawać świadectwo nadziei – powiedział Radiu Watykańskiemu rzecznik francuskiego episkopatu. – Musimy przypominać naszemu społeczeństwu, które w przyszłości będzie jeszcze bardziej kruche, o tym, że wartości je stanowiące powinno traktować z większą troską. Rodzina jest niezastąpiona, mówią o tym wszyscy antropolodzy. Stolica Apostolska potwierdziła swe poparcie dla Kościoła we Francji, gdy chodzi o jego stanowisko w tej materii. Muszę przyznać, że francuscy katolicy są pod wrażeniem tego ogromnego poparcia, jakie otrzymali. Chodzi o fundamentalne kwestie dotykające przyszłości człowieka: jeśli chcemy szanować przyszłe pokolenia, musimy je zachować. Wierzę głęboko, że po tej manifestacji i przeanalizowaniu znaczenia tego dnia zdrowy rozsądek zwycięży”.

bz/ rv








All the contents on this site are copyrighted ©.