Ambasador Hanna Suchocka: to były bardzo ważne dla nas słowa Benedykta XVI
W spotkaniu Papieża z korpusem dyplomatycznym akredytowanym przy Stolicy Apostolskiej
wzięła udział ambasador Hanna Suchocka. Według niej szczególnie ważne były słowa Benedykta
XVI nawiązujące do wspólnego przesłania abp. Józefa Michalika i patriarchy Cyryla.
„Słowa, które są wypowiedziane w obecności ambasadorów, mają szczególny wymiar
nie tylko duszpasterski, ale również polityczny – powiedziała Radiu Watykańskiemu
ambasador RP przy Stolicy Apostolskiej. – I tak też muszą być interpretowane, bo nie
bez powodu są wygłaszane w obecności korpusu dyplomatycznego. Zatem możemy powiedzieć,
że ten cały fragment poświęcony Polsce to jest dla nas niezwykle ważna rzecz. Mogę
powiedzieć, że spotkało się to nawet z pewnym zaskoczeniem, bo ambasadorowie się tego
nie spodziewali. Zawsze są spekulacje, o czym może Ojciec Święty mówić, ale ten temat
nie był wymieniany. Jak myślę, ma to o tyle duże znaczenie, że Ojciec Święty podkreślił,
iż podpisane w sierpniu ubiegłego roku przez przewodniczącego Konferencji Episkopatu
Polski i patriarchę moskiewskiego Wspólne Przesłanie do Narodów Polski i Rosji jest
mocnym znakiem danym przez wierzących na rzecz wspierania relacji między narodami
rosyjskim i polskim”.
„To są bardzo mocne słowa Ojca Świętego – dodała ambasador
Suchocka. – On tutaj nie tylko odwołuje się do relacji między Kościołami, ale wskazuje,
jak ważne jest, aby te relacje między narodami stwarzały podstawy do pokoju i do używania
języka dialogu. I tak to zostało zinterpretowane i odebrane przez korpus dyplomatyczny.
Myślę, że jest to bardzo ważne, bo ja sobie nie przypominam z żadnych spotkań z korpusem
tak wyraźnego odniesienia Benedykta XVI do zdarzenia, które miało miejsce w Polsce.
Jest to też ważne w perspektywie relacji z innymi Kościołami. Warto zwrócić uwagę,
że wspomniane przez Benedykta XVI przesłanie było traktowane także w Kurii Rzymskiej
jako akt bilateralny, który nie narodził się z inicjatywy Watykanu. I on rzeczywiście
z inicjatywy Watykanu się nie narodził, natomiast dzisiejsza wypowiedź Papieża nadaje
mu szczególną rangę. To znaczy, Papież nie tylko w pełni się z nim identyfikuje, ale
podaje jako wzór do naśladowania”.