Iran chciałby gościć Papieża, ale prześladuje chrześcijan
Media w Iranie doniosły o zaproszeniu Benedykta XVI przez prezydenta Mahmuda Ahmadineżada
do odwiedzenia tego kraju. Miałoby to stanowić wzmocnienie dialogu muzułmańsko-chrześcijańskiego
oraz wyraz irańskiej polityki względem mniejszości religijnych.
Niestety
nie wszyscy chrześcijanie mogą w Iranie liczyć na tolerancję i łaskawe traktowanie.
Opozycyjny portal Iranpressnews poinformował o aresztowaniu 50-osobowej grupy chrześcijańskich
konwertytów z islamu, należących do tajnej wspólnoty w Teheranie. Zatrzymania dokonała
tajna policja w czasie bożonarodzeniowego nabożeństwa. Wraz z neofitami aresztowano
60-letniego duchownego pochodzenia ormiańskiego, Verveera Ovanesiana. Podobnej akcji
irańska służba bezpieczeństwa dokonała również przed rokiem.
Wyznawcy Chrystusa
w Iranie są to głównie Ormianie i Asyryjczycy oraz katolicy różnych obrządków. Ich
150-tysięczna mniejszość skupia się wokół trzech miast: Teheranu, Isfahanu i Szirazu.
W ostatnich latach notuje się jednak wzrost liczby nawróceń muzułmanów, zwłaszcza
młodych, m.in. na chrześcijaństwo. Przypadki takie są ostro tępione przez islamskie
władze, co zmusza konwertytów do tworzenia tajnych „kościołów domowych”.